Kwestia zasiłku pogrzebowego pojawiła się podczas wczorajszego programu „Rozmowy niedokończone" w TV Trwam z udziałem ministra aktywów państwowych Jacka Sasina. W pewnym momencie do programu zadzwonił widz, który twierdził, że rozmawiał kilka miesięcy temu z Sasinem na temat podwyższenia świadczenia. – Pan mówił, że się tym zajmie. Niech pan położy rękę na sercu, czy się pan tym zajął? – zapytał widz.
Sasin o zasiłku pogrzebowym
– Kładę rękę na sercu, tak jak pan Leszek tutaj do mnie zaapelował. Nawet wczoraj (we wtorek – red.) mieliśmy spotkanie kierownictwa naszej partii, gdzie o tym rozmawialiśmy. Myślę, że jeszcze przed wyborami postaramy się – mówię o zasiłku pogrzebowym – tę niesprawiedliwość zlikwidować. Niesprawiedliwość, która powstała w wyniku decyzji naszych poprzedników – powiedział szef resortu aktywów państwowych.
– To rzeczywiście jest jedna z tych spraw, która musi być wreszcie załatwiona. Ja zrobię wszystko – kładę tu rękę na sercu jeszcze raz – żeby przekonać pana premiera, moich kolegów w rządzie i w kierownictwie partii, żeby to jeszcze przed wyborami załatwić – dodał.
Minister aktywów państwowych miał na myśli decyzję poprzedniej koalicji, która zdecydowała w 2011 roku o obniżeniu kwoty zasiłku pogrzebowego z 6406 zł do 4000 zł. Tym samym od 12 lat – mimo rosnących cen usług pogrzebowych – wysokość świadczenia pozostaje na tym samym poziomie.
O podwyżkę kwoty zasiłku pogrzebowego pytany był kilka miesięcy temu premier Mateusz Morawiecki. Szef rządu przyznał, że „nie ma takich prac obecnie".
– Obecnie mamy bardzo różne programy, które mamy w zamyśle dopiero do zaprezentowania w trakcie naszej kampanii wyborczej, tak żeby nad różnymi elementami tej bardzo szeroko rozumianej polityki społecznej pracować – powiedział premier. – Przepracujemy je, ale takiej zmiany, jak ta, o którą pan pyta, nie ma – dodał.
Kraje bez zasiłku
O możliwość podniesienia zasiłku kwoty pogrzebowego redakcja Wprost.pl pytała przed rokiem Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej. Resort zwracał uwagę, że istnienie zasiłku pogrzebowego „nie wynika z realizacji obowiązku konstytucyjnego, ale jest wyrazem swobody ustawodawcy kształtowania systemu zabezpieczenia społecznego”. W odpowiedzi podnoszono fakt, iż w wielu państwach członkowskich Unii Europejskiej instytucja zasiłku pogrzebowego w ogóle nie występuje (wskazano tu m.in. Węgry, Irlandię, czy Maltę), a w innych jego kwota nie przekracza równowartości 2000 zł (np. Bułgaria, Czechy, Słowacja, Hiszpania, czy Portugalia).
Czytaj też:
Zasiłek pogrzebowy wzrośnie? Minister rodziny zabrała głosCzytaj też:
Sasin: PO i Tusk uważają Polaków za idiotów