W najbliższy czwartek w Centralnym Ośrodku Sportu w Spale rozpocznie się dwudniowy 31. Krajowy Zjazd Delegatów NSZZ „Solidarność". Podczas zjazdu wybrane zostaną ogólnokrajowe władze związku i nowy przewodniczący — Zjazd to najwyższa władza związku, która wybierze nowego przewodniczącego oraz nowe władze wykonawcze i kontrolne — powiedział w rozmowie z Polską Agencją Prasową Marek Lewandowski, rzecznik NSZZ „Solidarność".
Wybory szefa „Solidarności". Duda faworytem
Do tej pory jedynym zgłoszonym kandydatem na przewodniczącego „Solidarności" jest tylko jeden kandydat, obecny szef związku Piotr Duda. Lewandowski nie wyklucza jednak, że w trakcie zjazdu któryś z uczestników może się jeszcze zgłosić.
Piotr Duda stanął na czele NSZZ „Solidarność" w październiku 2010 roku, gdy niespodziewanie wygrał wybory z dotychczasowym szefem związku Januszem Śniadkiem. W 2014 i 2018 roku uzyskał reelekcję. Już teraz Duda jest rekordzistą pod względem stażu przewodzenia związkiem. Wyprzedził Lecha Wałęsę i Mariana Krzaklewskiego, którzy kierowali „Solidarnością" 11 lat (odpowiednio w latach 1980-1991 i 1991-2002). Janusz Śniadek stał na czele związku 8 lat (2002-2010).
Poza wyborem nowych władz, w trakcie zjazdu zostaną też nakreślone kierunki działań "Solidarności" na najbliższe lata. — Nasze główne cele są znane, są to emerytury stażowe oraz kwestia zwiększenia dialogu dwustronnego z pracodawcami, tak aby jak najwięcej kwestii pracowniczych dogadywać bezpośrednio — mówi rzecznik „Solidarności".
W zjeździe weźmie udział 270 delegatów oraz zaproszeni goście m.in. prezydent Andrzej Duda i premier Mateusz Morawiecki. — W trakcie zjazdu prezydent wręczy odznaczenia państwowe — zapowiedział Marek Lewandowski.
Czytaj też:
Piotr Duda oburzony decyzją sądu. „Ręce precz od Turowa”Czytaj też:
Związkowcom nie spodobało się to, co politycy mówili o niedzielach handlowych. Miał być protest