Premier Donald Tusk zamieścił w swoich social mediach nagranie, w którym odwołuje się do publikacji szwajcarskiego dziennika Neue Zurcher Zeitung (NZZ). Jej autor z uznaniem pisze o Polsce, podkreślając m.in., że nasza gospodarka dogania gospodarkę niemiecką.
– Mówicie zawsze, że nie umiemy się chwalić. To prawda, ale od czego mamy Szwajcarów? Ich gazeta, Neue Zurcher Zeitung, napisała, że Niemcy mówią: „Potrzebujemy więcej Warszawy w Berlinie. Niemiecka gospodarka odnajduje w Polsce nowy wzór do naśladowania"— mówi w nagraniu szef polskiego rządu.
– Czego brakuje Niemcom, a nam zazdroszczą? Wzrostu, odwagi w działaniu, cyfryzacji, deregulacji. Można? Można. A więc gonimy Niemców — dodał.
Szwajcarska gazeta chwali Polskę
Jak podaje Money.pl, największy szwajcarski dziennik pisze m.in., że przez lata Niemcy spoglądały na Polskę – zarówno jeśli chodzi o politykę, jak i gospodarkę – z lekką dozą zarozumiałości.
– Po jednej stronie europejska lokomotywa wzrostu, po drugiej postkomunistyczny biedak. Na tym przeciwieństwie długo po upadku bloku wschodniego opierała się niemiecka samoświadomość – ocenia NZZ.
Szwajcarska gazeta pisze, że "czasy wyższości dobiegły końca", a fakt, iż Polska zaczęła definiować się na nowo, był przez naszych sąsiadów długo ignorowany. Obecnie niemiecka lokomotywa wzrostu zacięła się, a dawny „biedak" dogania konkurentów. Polacy w kontaktach z Niemcami występują z coraz większą pewnością siebie. Na płaszczyźnie politycznej prowadzi to niekiedy do napięć, jak choćby w przypadku roszczeń reparacyjnych, ale w gospodarce relacje są pragmatyczne.
Autor publikacja przytacza dane z których wynika, że stopa wzrostu gospodarczego nad Wisłą od dwóch lat przekracza średnią unijna, a w tym roku ma wynieść 3,3 proc.
Czytaj też:
Tusk „wykrakał" ws. inflacji? „Nie trzeba było przebierać się na Halloween..."Czytaj też:
Rekordowy dług Polski niepokoi premiera? Krótka odpowiedź
