Przez lata był prominentnym politykiem Prawa i Sprawiedliwości, w latach 2010-2014 rzecznikiem tej partii, a gdyby nie tzw. afera madrycka zaszedłby pewnie jeszcze dalej. O Adamie Hofmanie znów jest głośno.
Hofman chwali się wyciszeniem mobbingu w spółce
Gdy pod koniec 2015 roku PiS świętował powrót do władzy, Hofman żegnał się z Sejmem. Niedługo później założył firmę R4S Consulting, a od 2021 roku zajmuje się rozwojem wydzielonej z niej spółki Butterfly Strategies. Obie skupiały się na rozwoju strategii komunikacyjnych i biznesowych.
W sieci pojawił się fragment wykładu, na którym Hofman chwali się, że jego firmie udało się wyciszyć mobbing w giełdowej spółce, zajmującej się produkcją gier komputerowych. Były rzecznik PiS podkreśla, że problem udało się ukryć przed opinią publiczną i został zatrzymany wewnątrz firmy. Hofman zaznacza, że dzięki temu ta spółka giełdowa uniknęła ogromnych strat, które można było liczyć w setkach, a nawet milionach złotych.
Nagranie w oczywisty sposób wywołało dyskusję na temat tego, którą spółkę były polityk PiS miał na myśli. Główne podejrzenia padły na największego polskiego producenta gier, czyli CD Projekt. Serwis komputerswiat.pl przypomina jednak, że w 2021 roku w kontekście tej firmy pojawiły się zarzuty o mobbing wobec producenta Wiedźmina 3 Konrada Tomaszkiewicza. Tyle że informacje w tej sprawie ujrzały światło dzienne, a Hofman mówi o sprawie, o której nikt poza pracownikami firmy nie słyszał.
Samo CD Projekt stanowczo zaprzecza, by kiedykolwiek współpracowało ze spółką R4S i Hofmanem. – W związku z sugestiami i zapytaniami informujemy, że spółka CD PROJEKT nie współpracuje i nigdy nie współpracowała ze spółką R4S ani z Panem Adamem Hofmanem – poinformowała firma na platformie X (dawniej Twitter).
Czytaj też:
Śledztwo ws. Adama Hofmana. Nakaz prokuratury czekał pół roku? CBA się broniCzytaj też:
Współzałożyciel CD Projekt sprzedał część akcji. Przekroczył kluczowy próg