Państwowe spółki notowane na giełdzie opublikowały raporty za drugi kwartał 2024 roku, jednak rezultaty te trudno uznać za sukces. Spośród ponad 20 firm niemal połowa zanotowała straty, co stanowi znaczący kontrast w porównaniu z analogicznym okresem rok wcześniej, kiedy sytuacja była zdecydowanie korzystniejsza pod rządami poprzedniej administracji.
Fatalne wyniki spółek Skarbu Państwa
Z końcem września spółki giełdowe miały obowiązek opublikować swoje wyniki półroczne, co umożliwia porównanie kondycji finansowej tzw. "czempionów narodowych" nadzorowanych przez Skarb Państwa. W analizowanym okresie większość z tych firm działała już pod nowym zarządem, który wprowadził zmiany kadrowe i księgowe.
W pierwszym kwartale bieżącego roku proces wymiany kadry kierowniczej w spółkach państwowych dopiero się rozpoczynał. Drugi kwartał oznaczał już zakończenie tego procesu w wielu firmach, co miało wpływ na ich wyniki. W obu kwartałach dokonano licznych odpisów księgowych, aby stworzyć nowemu zarządowi "czystą kartę". Chociaż odpisy księgowe wpłynęły na ostateczny wynik, nawet bez ich uwzględnienia, zyski spółek były wyraźnie niższe w porównaniu z rokiem poprzednim.
Analiza wyników 22 największych spółek nadzorowanych przez Ministra Aktywów Państwowych, z pominięciem mniejszych firm jak Rafamet, pokazuje znaczące różnice w wynikach. Pod uwagę wzięto spółki, których kapitalizacja przekracza 500 milionów złotych. Wyniki te obejmują zarówno zyski netto, jak i wyniki grup kapitałowych przypadające na akcjonariuszy jednostki dominującej, czyli takie, z których wypłacane są dywidendy, także na rzecz Skarbu Państwa.
Analiza danych pokazuje, że tylko pięć firm – PGE, Alior, PKO BP, KGHM i Kogeneracja – osiągnęło lepsze wyniki w porównaniu z zeszłym rokiem. Kolejne trzy spółki, Enea, Energa oraz BOŚ, zamieniły straty na zyski. Natomiast inne, takie jak Z.A. Puławy, Grupa Azoty i Polski Holding Nieruchomości, co prawda poprawiły swoje wyniki, ale nadal wykazują straty, choć mniejsze niż rok wcześniej.
Jednakże, wiele spółek zanotowało pogorszenie sytuacji finansowej. W przypadku Orlen, Polimex Mostostal, JSW, Tauron, PKP Cargo, Bogdanki i Polic, zyski zostały zamienione na straty. Należy jednak zauważyć, że w niektórych przypadkach decydującym czynnikiem były odpisy księgowe, które miały istotny wpływ na ostateczne wyniki finansowe.
Największy odpis dokonała JSW, która z powodu utraty wartości aktywów węglowych odpisała aż 6,3 miliarda złotych. Podobnie duży odpis miał miejsce w Bogdance, co również zakończyło się stratą za drugi kwartał. Warto jednak zaznaczyć, że te odpisy mogły być dokonywane w okresie niskich cen węgla, co oznacza, że w przyszłości mogą one zostać odwrócone, jeśli sytuacja rynkowa się poprawi.
Banki na czele
Najlepsze wyniki w drugim kwartale 2024 roku osiągnęły banki, które nadal czerpią korzyści z wysokich stóp procentowych. Liderem był PKO BP, który zanotował zysk w wysokości 2,35 miliarda złotych, następnie Pekao z wynikiem 1,42 miliarda złotych, a trzecią pozycję zajęła Grupa Enea z wynikiem 1,26 miliarda złotych. Poziom miliarda złotych przekroczyły również PZU (1,19 miliarda złotych) oraz PGE (1,12 miliarda złotych).
Te pięć firm łącznie zarobiło 7,35 miliarda złotych, co jest znaczącym wzrostem w porównaniu do 3,88 miliarda złotych zaraportowanych w analogicznym okresie rok wcześniej. Jednakże, ogólny wynik dla 22 analizowanych spółek wykazał stratę w wysokości 322 milionów złotych, podczas gdy rok wcześniej były to zyski na poziomie 11,5 miliarda złotych. Nawet po wyłączeniu węglowych odpisów (7,4 miliarda złotych), wyniki były o prawie 39 proc. gorsze niż w poprzednim roku.
Na koniec warto zwrócić uwagę na kursy akcji tych spółek. Od ostatniej sesji giełdowej przed wyborami w 2023 roku do września 2024, akcje 12 firm wzrosły, podczas gdy 10 zanotowało spadki. W szczególności JSW (-41 proc.) oraz Polimex Mostostal (-40 proc.) doświadczyły największych przecen. Z kolei spółki energetyczne, takie jak Energa (65 proc.) i Enea (55 proc.), odnotowały największe wzrosty.
Warto również dodać, że szeroki indeks WIG zyskał w tym czasie 24 proc., ale to indeks uwzględniający także dywidendy. Lepszym porównaniem będą indeksy poszczególnych segmentów rynku – WIG20 wzrósł o 18 proc., mWIG40 zyskał 23 proc., a sWIG80 wzrósł o nieco ponad 17 proc.
Czytaj też:
Rekordowe wyniki banków. Zyski wystrzeliły o ponad połowęCzytaj też:
Bank ostrzega przed blokadą konta. Klienci mają 30 dni na reakcję