Podatek Belki. Konfederacja tryumfuje, minister finansów odpowiada oględnie

Podatek Belki. Konfederacja tryumfuje, minister finansów odpowiada oględnie

Dodano: 
Andrzej Domański
Andrzej Domański Źródło: X
Minister finansów Andrzej Domański zapewnił, że prowadzone są prace nad ograniczeniem podatku od zysków kapitałowych, zwanym popularnie podatkiem Belki. O krok dalej poszła Konfederacja, która złożyła kilka miesięcy temu projekt ustawy całkowicie go znoszącej. Dzięki poparciu posłów innych partii będą trwały prace nad projektem.

„Zaproponujemy zniesienie podatku od zysków kapitałowych (podatek Belki) dla oszczędności i inwestycji w tym także na GPW (do 100 tys. zł, powyżej 1 roku)” – obiecywał w „100 konkretach”, czyli programie wyborczym Koalicji Obywatelskiej, Donald Tusk. Pozostaje to jedną z niezrealizowanych obietnic, ale jeśli wierzyć politykom, trwają prace nad projektami.

Projekt zniesienia podatku Belki, który nikogo nie zadowolił

Ewentualnych skutków zniesienia podatku od zysków kapitałowych nie uwzględniono w projekcie ustawy budżetowej na 2025 r., co już jest wyraźnym sygnałem, że rządzący nie biorą tego pod uwagę. Ty samym „tymczasowy” podatek, który wprowadzono dwie dekady temu, gdy trzeba było ratować finanse państwa po wykryciu w budżecie ogromnej dziury (deficytu), pozostanie z nami przez co najmniej kolejny rok.

Kilka miesięcy temu minister finansów Andrzej Domański przedstawił swoją propozycję, ale nie dość, że wydaje się ona skomplikowana w realizacji, to też nie objęłaby wszystkich oszczędzających. Zmiany, które zarysował Domański, sprowadzały się do wprowadzenia niewielkiej kwoty wolnej dla lokat długoterminowych oraz ulgę dla inwestorów giełdowych, obligatariuszy czy klientów TFI.

Czytaj też:
Zmiany w podatku Belki. Nie wszystkim się to spodoba

Konfederacja chce znieść podatek Belki

Dalej poszła Konfederacja, która już w marcu 2024 roku złożyła projekt ustawy całkowicie znoszącej 19 proc. podatek. Negatywnie zaopiniowało go Ministerstwo Finansów. Wiceminister finansów Jarosław Neneman podkreślił, że projekt ten to krok w kierunku komplikacji systemu podatkowego w Polsce, a poza tym propozycja odbiłaby się negatywnie na dochodach podatkowych państwa. Zwrócił przy tym uwagę, że podatek Belki jest, jeśli chodzi o koszty poboru i sposób naliczania, jedną z najbardziej efektywnych danin.

Za projektem Konfederacji zagłosowali jednak na posiedzeniu 13 września posłowie Polski 2050, PIS i Kukiz15, dzięki czemu będą kontynuowane prace nad nim.

twitter

Andrzej Domański zapewnił, że o obietnicy wyborczej nie zapomniał i trwają prace legislacyjne.

- Pracujemy nad kompleksową zmianą dla całej giełdy, systemu finansowania przedsiębiorstw w Polsce. Otrzymaliśmy dużo komentarzy na nasze propozycje zmian, bierzemy je pod uwagę. Podatek będzie ograniczony, ale nad całą strukturą musimy jeszcze popracować — powiedział szef resortu finansów w „Popołudniowej rozmowie” w RMF FM 3 października.

Czytaj też:
Miliardy do budżetu z podatku Belki. Wzrost wpływów o ponad 100 proc. w 2 lata