Prawie 75 mln ludzi w wieku od 15 do 24 lat nie ma pracy. Ponad 6 mln straciło wszelką nadzieję i przestało szukać zatrudnienia. Globalny kryzys najbardziej uderzył w młodych. Konsekwencje zawodowego falstartu będą na nich ciążyć w przyszłości raportuje Międzynarodowa Organizacja Pracy ILO.
Od 2007 r., w którym bezrobocie wśród młodych spadło lekko poniżej 12 proc. (do 70,3 mln osób), liczba młodych bezrobotnych zwiększyła się o 4 mln i jest na poziomie kryzysowego roku 2009. Co gorsza, prognozy na najbliższe cztery lata nie są pocieszające. Duży odsetek młodych bezrobotnych będzie się utrzymywał lub nieco wzrośnie.
Nawet w tak dynamicznym gospodarczo regionie świata, jakim jest obecnie Azja, jest ono o 3 proc. wyższe niż wśród ludzi po 24. roku życia. Po arabskiej wiośnie bezrobocie wśród młodych w Afryce Północnej wzrosło do 28 proc., a na Bliskim Wschodzie wynosi 26 proc.
Jednak rekordy biją dwa kraje europejskie ? Grecja i Hiszpania. W obu zadłużonych państwach recesja i oszczędności budżetowe spowodowały, że aż połowa omawianej populacji jest bez pracy. Przeciętnie w Unii Europejskiej nie pracuje co piąty obywatel w tym wieku.
ILO ostrzega przed społecznymi konsekwencjami tej sytuacji. Długotrwałe bezrobocie powoduje, że świeżo wykształceni ludzie nie nabywają doświadczenia i tracą kwalifikacje. W ten sposób z bezrobotnych stają się z czasem nieprzydatnymi do pracy. Jednocześnie zmniejsza się ich zdolność przetrwania, ponieważ wyprzedają dobytek, wydają oszczędności i zaciągają długi.
Badania pokazują, że ludzie bezrobotni na starcie zawodowego życia, pracujący dorywczo, w niepełnym wymiarze i na posadach poniżej ich kwalifikacji w przyszłości nie osiągają tak wysokich zarobków jak ci, których kariera zawodowa przebiegała bez tak złych doświadczeń.
Nawet w tak dynamicznym gospodarczo regionie świata, jakim jest obecnie Azja, jest ono o 3 proc. wyższe niż wśród ludzi po 24. roku życia. Po arabskiej wiośnie bezrobocie wśród młodych w Afryce Północnej wzrosło do 28 proc., a na Bliskim Wschodzie wynosi 26 proc.
Jednak rekordy biją dwa kraje europejskie ? Grecja i Hiszpania. W obu zadłużonych państwach recesja i oszczędności budżetowe spowodowały, że aż połowa omawianej populacji jest bez pracy. Przeciętnie w Unii Europejskiej nie pracuje co piąty obywatel w tym wieku.
ILO ostrzega przed społecznymi konsekwencjami tej sytuacji. Długotrwałe bezrobocie powoduje, że świeżo wykształceni ludzie nie nabywają doświadczenia i tracą kwalifikacje. W ten sposób z bezrobotnych stają się z czasem nieprzydatnymi do pracy. Jednocześnie zmniejsza się ich zdolność przetrwania, ponieważ wyprzedają dobytek, wydają oszczędności i zaciągają długi.
Badania pokazują, że ludzie bezrobotni na starcie zawodowego życia, pracujący dorywczo, w niepełnym wymiarze i na posadach poniżej ich kwalifikacji w przyszłości nie osiągają tak wysokich zarobków jak ci, których kariera zawodowa przebiegała bez tak złych doświadczeń.