Podatki w Polskim Ładzie. Nieprzekonani pozostali nieprzekonani

Podatki w Polskim Ładzie. Nieprzekonani pozostali nieprzekonani

Mateusz Morawiecki
Mateusz Morawiecki Źródło:X
Zbyt krótkie i za mało pogłębione – tak konsultacje społeczne dotyczące zmian podatkowych w Polskim Ładzie oceniają ich uczestnicy. Uwagi krytyczne ma nawet OPZZ, a Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców zbiera podpisy przeciwko zmianom w podatku liniowym dla działalności gospodarczych.

30 sierpnia zakończyły się konsultacje w sprawie propozycji podatkowych zawartych w Polskim Ładzie. Zainteresowani, czyli przede wszystkim organizacje zrzeszające zabrały głos w sprawie pomysłów Zjednoczonej Prawicy, ale dalekie są od zadowolenia. Business Insider Polska zebrał wrażenia członków Rady Dialogu Społecznego.

Pracodawcy RP są zdania, że rząd zaproponował tylko fasadowe zmiany do wniesionych uwag. Prof. Paweł Wojciechowski, główny ekonomista Pracodawców RP, wskazuje, że o ile ogólny kierunek zmian podatkowych Polskiego Ładu, czyli obniżanie obciążeń podatkowych dla osób o niższych dochodach, jest słuszny, to Pracodawcy nie mogą zaakceptować ani trybu prowadzenia prac nad reformą ani realizacji tego celu w propozycji rządowej. Uczestnicy konsultacji od samego początku akcentowali, że wyznaczono na nie zbyt krótki czas, a rząd nie powinien spieszyć się tak z przyjmowaniem bardzo ważnych ustaw podatkowych.

OPZZ chciałby wrócić do podstawowej stawki podatkowej

Brak wsparcia w organizacjach zrzeszających przedsiębiorców rządu nie dziwi, ale krytyka ze strony OPZZ już odbiera rządzącym pewność siebie. W ostatnim dniu konsultacji związkowcy wystosowali pismo z uwagami dotyczącymi projektu zmian. Apelują w nim o uzupełnienie zmian o kilka dodatkowych punktów, m.in.:

  • przywrócenie stawek podatku VAT w wysokości 7 i 22 proc.
  • wprowadzenie rozwiązań, które pozwoliłyby podatnikowi odliczyć w rocznym zeznaniu podatkowym kwotę składki opłaconej na rzecz związku zawodowego lub ustanowienie innych rozwiązań pozwalających osiągnąć podobny skutek
  • propozycje podatku cyfrowego i podatku od transakcji finansowych

Chwalą natomiast propozycję wprowadzenia progresywnego klina podatkowego, podniesienie kwoty wolnej od podatku do 30 tys. zł oraz podwyższenie do 120 tys. zł progu dochodów, po przekroczeniu których zastosowanie będzie miała stawka podatku 32 proc.Wytykają jednak brak zachęt podatkowych do zatrudniania w oparciu o umowę o pracę.

Rzecznik MŚP zbiera podpisy przeciwko zmianom

Wiele uwag krytycznych wysuwa Rzecznik MŚP Adam Abramowicz, który jest zdania, że Polski Ład w obecnym kształcie jest wprowadzany kosztem polskich przedsiębiorców, w szczególności rozliczających się podatkiem liniowym. W 2019 roku było ok. 700 tysięcy takich firm w Polsce. Proponowana przez rząd reforma podnosi obciążenia przedsiębiorców rozliczających się podatkiem liniowym prawie o 50 proc., z obecnych 19 proc. do 28 proc. bez możliwości odliczenia kwoty wolnej od podatku.

Zainicjował on zbieranie podpisów pod petycją „Uchrońmy podatek liniowy! – stop niekorzystnym zmianom w Polskim Ładzie", którą do tej chwili poparło już ponad 42 000 osób, a wśród wspierających postulaty są m.in. Partia Konfederacja, Roman Kluska – założyciel Optimus SA, który przez wiele lat walczył z polskim fiskusem.

Czytaj też:
Polski Ład. Zmiany w składce zdrowotnej będą wprowadzane etapami

Opracowała:
Źródło: Business Insider Polska