Akcyza na paliwo nie zmaleje. Prezes PiS sugeruje inne metody i poucza przedsiębiorców

Akcyza na paliwo nie zmaleje. Prezes PiS sugeruje inne metody i poucza przedsiębiorców

Stacja Orlen
Stacja Orlen Źródło:Shutterstock / Karolis Kavolelis
Wicepremier Jarosław Kaczyński już nie jest zwolennikiem obniżania akcyzy na paliwo. Uważa, że nie można zmniejszać wpływów podatkowych.

Powtarzane od kilku dni przez wielu polityków słowa Jarosława Kaczyńskiego z konferencji prasowej w 2011 roku, właśnie oficjalnie straciły wartość. Do wypowiedzi odnosili się nie tylko politycy opozycji, ale także ministrowie obecnego rządu oraz sam premier Mateusz Morawiecki. Wicepremier ds. bezpieczeństwa i prezes Prawa i Sprawiedliwości, powiedział w wywiadzie dla RMF FM, że akcyzy nie powinno się obniżać. Zdaniem lidera PiS są jednak inne sposoby na wpłynięcie na ceny paliwa, których średnia cena dochodzi do 6 zł za litr.

– Rząd na pewno powinien o tym myśleć i może tu wykorzystać różne metody, niekoniecznie obniżenie akcyzy, czyli obniżenie wpływów podatkowych. Sądzę, że coś takiego się stanie i będę za tym bardzo optował – powiedział Jarosław Kaczyński w RMF FM.

Wicepremier zasugerował także przedsiębiorstwom, które zarabiają na obrocie paliwami, żeby „ograniczyły ekspansję dochodową”. Można podejrzewać, że jest to swego rodzaju nakaz dla koncernów paliwowych z udziałem Skarbu Państwa. Jarosław Kaczyński wyjaśnił także, czemu uważa, że nie powinno się obniżać obecnie wpływów podatkowych. Jego zdaniem jest to niezbędne do wprowadzenia zmian w ramach Polskiego Ładu.

– Ci, którzy żyją – proszę wybaczyć potoczny język – z cwaniactwa, ci rzeczywiście mogą na tym stracić, cała reszta – to jest ogromna większość – na tym zyska. To jednak wymaga pieniędzy, więc ja bym dochodów państwa nie obniżał. Sugerowałbym, żeby różnego rodzaju podmioty gospodarcze trochę ograniczyły swoją ekspansję dochodową – powiedział wicepremier Jarosław Kaczyński.

W najbliższych dniach trzeba będzie bardzo uważnie obserwować ceny paliw na stacjach benzynowych należących do polskich koncernów. Wtedy dowiemy się, czy faktycznie sugestie wicepremiera i szefa PiS, skierowane były w ich stronę.

Czytaj też:
Kaczyński o rekonstrukcji rządu. Dworczyk może spać spokojnie. „Nie będzie zmieniony, przynajmniej teraz”