Podatki od pracujących za granicą na nowych zasadach. Problem przede wszystkim dla mieszkających w Wielkiej Brytanii

Podatki od pracujących za granicą na nowych zasadach. Problem przede wszystkim dla mieszkających w Wielkiej Brytanii

Londyn, zdjęcie ilustracyjne
Londyn, zdjęcie ilustracyjne Źródło:Unsplash / Eva Dang
Duże zmiany dla osób pracujących za granicą: rozliczenie za rok 2021 będzie pierwszym, w którym nie będzie można zastosować ulgi abolicyjnej. Nowe zasady mogą uderzyć przede wszystkim w Polaków pracujących w Wielkiej Brytanii.

Osoby pracujące na stałe za granicą po raz pierwszy rozliczą się na nowych zasadach. Z początkiem 2021 r. ulga abolicyjna została ograniczona do kwoty 1360 zł, co oznacza, że wiele osób będzie musiało dopłacić podatek w Polsce. Najbardziej pokrzywdzeni przez nowe przepisy będą mieszkający w krajach, z którymi łączy nas niekorzystna umowa o unikaniu podwójnego opodatkowania, a więc na przykład w Wielkiej Brytanii – informuje „Rzeczpospolita”.

Aby uniknąć takiego scenariusza, coraz więcej podatników szuka sposobu na potwierdzenie, że nie są już polskimi rezydentami podatkowymi i nic ich z naszym krajem nie łączy, a dodatkowo chcą zabezpieczyć się korzystną dla siebie interpretacją podatkową.

Dla rozstrzygnięcia, czy osoba, która pracuje za granicą, musi w naszym kraju płacić podatki od całości dochodów, są jej związki z Polską. Skarbówka stoi na stanowisku, że osoba, która wyprowadziła się na stałe za granicę, przestaje być polskim rezydentem, o ile nie ma tu najbliższej rodziny. „Taką odpowiedź (interpretacja nr 0113-KDIPT2-2.4011.619. 2021.3.DA) uzyskała podatniczka, która wyjechała do pracy w Wielkiej Brytanii w 2018 r., a jej zarobki wpływają na rachunek w tamtejszym banku. Nie ma męża ani dzieci. W Polsce nadal mieszka jej ojciec, a ona sama ma tu własne mieszkanie, którego nie wynajmuje. Nie planuje powrotu, z wyjątkiem urlopów” - czytamy.

Fiskus uznał, że centrum interesów życiowych podatniczki znajduje się teraz za granicą. W Polsce podlegać będzie jedynie ograniczonemu obowiązkowi podatkowemu.

Co to jest ulga abolicyjna?

Jeżeli uzyskujemy dochody za granicą, niezależnie od tego, że pracodawca w kraju zatrudnienia pobrał nam od pensji podatek, to i tak wszystkie wpływy musimy wpisać do rocznego zeznania w Polsce jako kraju stałego zamieszkania. Aby uniknąć karania obywateli podwójnym opodatkowaniem, państwa zawierają umowy międzynarodowe, które wprowadzają konieczne rozwiązania i adekwatne metody obliczania podatku.

Istotą ulgi abolicyjnej jest zmniejszenie różnic w opodatkowaniu podatkiem dochodowym zagranicznych dochodów rozliczanych zgodnie z metodą proporcjonalnego odliczenia i metodą wyłączenia z progresją. Ulga abolicyjna przysługuje wyłącznie podatnikowi, który ma miejsce zamieszkania dla celów podatkowych (rezydencję podatkową) na terytorium Polski, a zatem rozlicza dochody na zasadach nieograniczonego obowiązku podatkowego.

Od 2008 roku osoby pracujące za granicą mogą skorzystać z ulgi abolicyjnej w celu obniżenia podatku do zapłaty w Polsce. Dotyczy to tych podatników, którzy na stałe mieszkają w Polsce, ale uzyskali dochody w krajach, z którymi RP ma podpisaną umowę o proporcjonalnym odliczeniu podatku. Rozliczenie za rok 2020 było ostatnim, w którym można było zastosować tę ulgę, ponieważ dla dochodów od roku 2021 zostaje ona znacząco ograniczona: do kwoty 1360zł.

Czytaj też:
Podatki w Polskim Ładzie, czyli co się komu najbardziej opłaca

Źródło: Rzeczpospolita / Wprost