Z raportu opublikowanego przez Citigroup w marcu tego roku wynika, że globalnie inwestycje w FinTech wzrosły z 1,8 miliarda w 2010 roku do 19 miliardów w 2016. Jest to jeden z czynników, który przyczyni się do dużych spadków zatrudnienia nadciągających w sektorze bankowości w perspektywie 10 lat.
Specjaliści Citigroup przewidują aż do 37% spadku zatrudnienia w europejskich bankach, oraz do 30% w USA. Według New York Times, u schyłku 2016 roku Antony Jenkins (były dyrektor generalny Barclays) zapowiadał nadejście “Uberowych chwil”. Mając na myśli to, że zatrudnienie w tradycyjnych bankach będzie momentami gwałtownie spadać z powodu dynamicznych zmian technologicznych na rynku.
Kto inwestuje najwięcej we wprowadzanie nowych rozwiązań technologicznych w sektorze finansów?
W Azji nowe technologie na rynku finansów przyjęły się najszybciej. Większość płatności online już dziś przechodzi przez instytucje, które nie są bankami - takie jak Tenpay czy Alipay.
W 2015 roku Alipay autoryzował o 330% więcej płatności, niż największy system na amerykańskim rynku - PayPal. Alipay obsługuje prawie 80% wszystkich mobilnych płatności w Chinach, zgodnie z raportem InnoTribe dotyczącym wpływu chińskiego FinTechu na globalne myślenie o bankowości.
Dzięki powodzeniu na rodzimym rynku, Alibaba - której częścią jest Alipay - inwestuje w rynki, na których ma szansę powtórzyć sukces. Dlatego w ubiegłym roku firma zainwestowała 680 milionów dolarów w czołową platformę do płatności w Indiach.
Co zdaje się być dobrym ruchem bo, jak zwraca uwagę jeden z dziennikarzy The Economic Times, rynek usług internetowych i e-commerce w Indiach ma według specjalistów urosnąć do rozmiaru 137 miliardów dolarów do 2020 roku (jeszcze w 2013 roku wyceniany był na 13 miliardów dolarów).
W międzyczasie Softbank oraz Publiczny Fundusz Inwestycyjny Arabii Saudyjskiej łączą siły oraz kapitał aby przyspieszyć rozwój firm technologicznych na nietypowych rynkach (to znaczy z pominięciem tradycyjnych inwestycji w ropę czy nieruchomości). Nowy fundusz ma operować kapitałem 100 miliardów dolarów i przewiduje się, że początkowo inwestycje skupią się właśnie na FinTechu.
Jeden z najważniejszych graczy technologicznych na świecie, IBM, ogłosił w tym roku, że stworzy centrum innowacji w Singapurze. Ma ono na celu przyspieszyć przyjęcie się technologii blockchain w finansach i handlu. Robert Morris z IBM Research przyznał, że to pierwsza tak duża współpraca IBM z prywatnym sektorem oraz wieloma instytucjami rządowymi na raz.
Perspektywy przyszłych inwestycji
Bazując na raportach można się spodziewać, że inwestycje w FinTech nie będą hamować w najbliższych latach. Również w Polsce widać rosnące zainteresowanie FinTechem.
Przykładem tego jest choćby rosnąca warszawska społeczność liderów, ekspertów, startupów, firm IT i instytucji finansowych, które chcą mieć udział we wprowadzaniu technologii blockchain na polski rynek. Spotykają się już od roku, regularnie co miesiąc na spotkaniach z cyklu Warsaw Block.
Rozwój technologii w finansach z czasem zmieni najbardziej podstawowe aspekty naszego życia. Póki co, na pewno warto śledzić informacje ze świata FinTechu, ponieważ każdy z nas może być częścią rewolucji na rynku finansów. W tym procesie ludzie, korzystający z nowych rozwiązań są ważniejsi od tych, którzy te rozwiązania tworzą.
Autor: Michał Słupski - pisze o startupach i technologii, założyciel firmy content marketingowej Slavingway.