Jan Emeryk Rościszewski udzielił wywiadu „Rzeczpospolitej”. Nowy prezes zapowiedział, że nie zamierza przeprowadzać w banku rewolucji. Zaznaczył, że jako członek zarządu banku przez ostatnie pięć lat, brał udział także w tworzeniu strategii na okres 2019-2022. Zaznacza, że była ona jednak tworzona w czasach przedpandemiczych.
„Trzeba jednak pamiętać, że założenia bieżącej strategii były formułowane w rzeczywistości przedpandemicznej. Stąd zakładam kontynuację, ale z odpowiednimi korektami, tak, by elastycznie dostosowywać się do zmieniających się okoliczności” – powiedział Jan Emeryk Rościszewski.
Niskie stopy procentowe wymuszają zmiany
Nowy prezes PKO BP odniósł się także do działalności banku w realiach niskich stóp procentowych. Zaznaczył, że wymusza to na bankach szukania innych źródeł przychodów. Jednym z takich kierunków jest działalność ubezpieczeniowa.
„Naszym celem jest to, aby PKO BP stał się hurtownią sprzedaży ubezpieczeń – w zakresie związanym z produktami finansowymi, zdrowiem, życiem i majątkiem czy ubezpieczeniami komunikacyjnymi” – powiedział w „Rzeczpospolitej” nowy prezes PKO BP.
Ugody z frankowiczami
Prezes Rościszewski odniósł się także do bardzo gorącego w ostatnich miesiącach tematu, czyli do ugód z frankowiczami. 23 kwietnia akcjonariusze PKO Banku Polskiego zdecydowali o utworzeniu funduszu specjalnego w wysokości 6,7 mld zł z przeznaczeniem na pokrycie strat związanych z zawieraniem ugód kredytów walutowych.
„Kierunek naszych działań pozostaje bez zmian, chcemy zaoferować zapowiadane przez nas już wcześniej ugody” – zapowiedział prezes.
Czytaj też:
PKO BP ma nowego prezesa. Został nim Jan Emeryk Rościszewski