Nie żyje Celso Silveira Mello Filho, biznesmen i jeden z najbogatszych Brazylijczyków. Miliarder, jego żona Maria Luiza Meneghel ich trójka dzieci, oraz dwóch pilotów zginęli w katastrofie prywatnego samolotu King Air 360, do której doszło 14 września w mieście Paracicaba w stanie Sao Paulo w Brazylii. Na nagraniu, które umieszczone w serwisie YouTube widać, że maszyna rozbiła się chwilę po starcie z lotniska.
Samoloty rozbił się na wzniesieniu porośniętym lasem, które było oddalone od zabudowań. Zderzenie z ziemią wywołało jednak dużą eksplozję, która przerodziła się w pożar lasu. Na miejscu poza służbami medycznymi pracowały więc także wozy straży pożarnej. Gdy udało się opanować płomienie, rozpoczęło się badanie miejsca wypadku. Firma Cosan potwierdziła w oficjalnym oświadczeniu, że wszyscy pasażerowie samolotu zginęli.
„Z wielkim żalem Cosan informuje, że biznesmen Celso Silveira Mello Filho wraz z rodziną znajdował się w samolocie King Air 360, który rozbił się dziś o godzinie 10:00 w Piracicabie, powodując śmierć wszystkich pasażerów. Celso był udziałowcem i bratem prezesa zarządu spółki, Rubensa Ometto Silveira Mello. W samolocie była też żona Celso, Maria Luiza Meneghel, ich troje dzieci, Celso, Fernando i Camila, pilot Celso Elias Carloni i drugi pilot Giovani Gulo”. – czytamy w komunikacie spółki.
Jeden z najbogatszych Brazylijczyków
Celso Silveira Mello Filho był udziałowcem brazylijskiego potentata na rynku energetycznym – firmy Cosan. Prowadził także swoje prywatne przedsięwzięcia biznesowe. Brat zmarłego miliardera jest prezesem zarządu spółki.
twitterCzytaj też:
Katastrofa samolotu na Filipinach. Zginęło 17 osób, 29 wciąż nie odnaleziono