Palimy legalnie jak nigdy w historii. Dobry czas na podwyżkę akcyzy

Palimy legalnie jak nigdy w historii. Dobry czas na podwyżkę akcyzy

Palenie papierosów szkodzi zdrowiu
Palenie papierosów szkodzi zdrowiu Źródło: Shutterstock
Szara strefa na polskim rynku tytoniowym jest najniższa w historii badań i nadal się kurczy: w II kwartale 2021 roku jej udział wyniósł 5,5 proc. W Polsce palacz, konsumujący jedną paczkę dziennie, w ciągu roku wyda na papierosy 6 570 zł, czyli równowartość 16 proc. rocznego przeciętnego dochodu netto w kraju. Ten udział wzrośnie, bo wkrótce w górę pójdzie akcyza.

Od 2015 roku szara strefa na polskim rynku tytoniowym regularnie się kurczy. Według badań prowadzonych przez Instytut Almares, w 2015 roku w Polsce udział nielegalnych papierosów w rynku wynosił 18,3 proc., ale w II kwartale 2021 r. było to już zaledwie 5,5 proc. – wynika z badań Instytutu Doradztwa i Badań Rynku Almares. Raport został opracowany na zlecenie czterech działających w Polsce międzynarodowych koncernów tytoniowych.

Papierosy niebezpiecznie „przystępne cenowo”

Jak podkreśla Instytut Prognoz i Analiz Gospodarczych (IPAG), wzrost średniego poziomu wynagrodzeń Polaków o około 32,5 proc. w ostatnich 5 latach przyczynił się do tego, że w tym czasie „przystępność cenowa papierosów” wzrosła w Polsce aż o około 24 proc. Dodatkowo stabilizacja legalnej sprzedaży papierosów w Polsce i systematyczny spadek udziału szarej strefy w ostatnich 5 latach pozwala Ministerstwu Finansów na podwyżkę minimalnej stawki akcyzy na papierosy co najmniej o 10 proc., uważa IPAG. Szacuje, że dzięki temu do budżetu państwa już w pierwszym roku trafiłby dodatkowy 1 mld zł.

– Ministerstwo Finansów ma solidny mandat do podwyżki minimalnej stawki akcyzowej na papierosy – uważa dr Bohdan Wyżnikiewicz, prezes Instytutu Prognoz i Analiz Gospodarczych.

I rzeczywiście, jesteśmy coraz bliżej podwyżki akcyzy na papierosy. W piątek 22 października do Sejmu wpłynął rządowy projekt ustawy dotyczącej podwyższenia stawek akcyzy na napoje alkoholowe, podwyższenia minimalnej stawki akcyzy na papierosy i dla tytoniu do palenia. Projekt skierowano do pierwszego czytania na posiedzeniu Sejmu. Autorem projektu zmian jest Ministerstwo Zdrowia.

Wyższa akcyza na alkohol i papierosy

Rozwiązania, którymi zajmą się posłowie, zakładają, że 1 stycznia 2022 r. nastąpi podwyższenie stawek akcyzy na alkohol etylowy, piwo, wino, napoje fermentowane i wyroby pośrednie o 10 proc. (podwyżka nie obejmie cydru i perry o zawartości alkoholu do 5 proc. obj. – wyroby te pozostaną opodatkowane preferencyjną stawką podatku akcyzowego w wysokości 97 zł od 1 hektolitra gotowego wyrobu).

Wzrosnąć ma również minimalna stawka akcyzy na papierosy z obecnych 100 proc. do 105 proc. całkowitej kwoty akcyzy, naliczona od ceny równej średniej ważonej detalicznej cenie sprzedaży papierosów.

Podniesienie stawek akcyzy na tytoń do palenia i papierosy ma przede wszystkim ograniczyć spożycie ww. wyrobów przez konsumentów, w tym szczególnie przez osoby nieletnie. Taka podwyżka jest konieczna również w świetle podwyżki cen innych towarów na rynku. Jeśli bowiem papierosy utrzymają się na obecnym poziomie, wkrótce staną się atrakcyjne w stosunku do ceny innych używek. To może przekonać osoby niezdecydowane do sięgnięcia po nie bo „wszystko drogie, a papierosy są tanie”.

I nie ma w tym słowa przesady. Papierosy w Polsce są bardzo tanie. Uśredniając, paczka papierosów kosztuje u nas 18 zł (3,94 €) za paczkę. Jest to druga najniższa cena w całej Unii Europejskiej po Bułgarii (3,07 €). Tak wynika z zestawienia przygotowanego przez serwis Picodi.pl. Jego analitycy sprawdzili, jak różnią się ceny papierosów w ponad stu krajach świata oraz ile przeciętny palacz wydaje na papierosy rocznie. Spośród uwzględnionych w tym badaniu krajów najwięcej za papierosy płacą palacze w Australii. Opakowanie z 20 papierosami kosztuje tam prawie 22 €. Tak wysoka cena jest wynikiem świadomej polityki australijskich rządów, nakierowanej na zmniejszenie liczby palaczy. Akcyza w tym kraju w latach 2013–2020 rosła o 12,5 proc. każdego roku.

Do grona krajów z najdroższymi papierosami należą także Nowa Zelandia (21 € za paczkę), Irlandia (14 €) i Wielka Brytania (13,3 €).

Polska w tym zestawieniu jest na 47. pozycji.

Na drugim końcu listy znalazły się Nigeria (0,82 € za paczkę) i Kazachstan (1 €). Tanio papierosy są sprzedawane także na Białorusi (1,36 €), w Turcji (1,79 €) i na Ukrainie (1,90 €).

Ile kosztuje palenie w różnych krajach

Ile kosztuje ten nałóg?

Z danych naukowców wynika, że roczna liczba wypalanych papierosów sięga 7,41 bln sztuk, co przekłada się na 18 papierosów dziennie na każdego aktywnego palacza.

Ile pieniędzy wydają palacze każdego roku i jaki procent dochodów pożera ten nałóg? Ilość spożywanego tytoniu różni się od kraju do kraju, ale do celów niniejszego zestawienia analitycy Picodi.pl założyli, że przeciętny palacz w ciągu roku kupuje 365 paczek.

W Polsce palacz, konsumujący jedną paczkę dziennie, w ciągu roku wyda na papierosy 6 570 zł. Jest to równowartość 16 proc. rocznego przeciętnego dochodu netto w naszym kraju. Podobny koszt stanowi palenie na Łotwie i w Turcji.

Większą część dochodu zjada palenie na Jamajce (38 proc.), Dominikanie (41 proc.) i w Ugandzie (44 proc.).

Ile rocznie wydają palacze

Jak to możliwe, że spadłą kontrabanda?

Na początku pisaliśmy, że udział nielegalnych papierosów w ogólnej sprzedaży jest na historycznie niskim poziomie. Głównym tego powodem jest uszczelnienie granicy z Białorusią. Z danych Straży Granicznej wynika, że blisko 30 proc. papierosów, które miały trafić nielegalnie na polski rynek w I półroczu 2021 r., pochodziło właśnie z tego kraju.

Duże znaczenie w walce z szarą strefą mają też działania polskich służb: Centralnego Biura Śledczego Policji, Krajowej Administracji Skarbowej oraz Straży Granicznej.

Według Iwony Jurkiewicz, rzecznika prasowego Centralnego Biura Śledczego Policji, tylko od 1 stycznia do 30 września 2021 r. zabezpieczono ponad 232 mln szt. papierosów. Ponadto na czarny rynek nie trafiło blisko 470 ton tytoniu, z którego można by wyprodukować około 470 mln szt. kolejnych nielegalnych papierosów.

Zgodnie z raportem Instytutu Almares, wśród województw o najniższym udziale szarej strefy znalazły się woj. świętokrzyskie (0,7 proc.), lubuskie (0,7 proc.) oraz wielkopolskie (1,5 proc.). Największy udział szarej strefy odnotowano natomiast w woj. podkarpackim (14,9 proc.), podlaskim (13,3 proc.) woj. warmińsko-mazurskim (9,5 proc.).

Czytaj też:
Co najbardziej zniechęca do palenia papierosów? Wynik badania nie pozostawia wątpliwości

Ile wydają palacze (ramka)
Opracowała:
Źródło: WPROST.pl