Inwestorzy uciekają z rynku kryptowalut i wyprzedają cyfrowe aktywa. Na otwarciu giełdy w Singapurze 9 maja 2022 Bitcoin stracił 5,2 proc. i kosztował 32 940 dolarów. Był to piąty kolejny dzień spadku Bitcoina, który doprowadził do jego 50-procentowego spadku względem szczytu w listopadzie 2021, gdy kosztował 69 tys.dolarów.
Kursy kryptowalut spadają
Bitcoin pociągnął w dół także drugą największą walutę cyfrową - Ethereum, który w ciągu weekendu stracił 5 proc., a jego cena spadła do 2440 dolarów.
Edul Pate, szef platformy inwestycyjnej Mudrex ocenił, że trend zniżkowy będzie utrzymywał się przez kilka kolejnych dni, a Bitcoin może spaść do poziomu 30 tysięcy dolarów.
Czytaj też:
Kopalnie kryptowalut – czym są i jak działają?
Wyprzedaż kryptowalut spowodowana jest obawą inwestorów przed rosnącą inflacją, uważa Darshan Bathija, szef singapurskiej giełdy kryptowalut Vauld.
W ostatnich latach Bitcoin zaczął być wykorzystywany nie tylko przez technologicznych liderów, ale także przez prywatnych i korporacyjnych inwestorów. Według analityków miało to doprowadzić do szerokiego przyjęcia tej waluty. Jak pokazuje doświadczenie, Bitcoin stał się podatny na te same nastroje co rynek walutowy i akcji.
Tym samym Bitcoin stał się zaprzeczeniem tego, o czym mówił Satoshi Nakamoto, jego tajemniczy twórca, który chciał stworzyć walutę, która będzie odporna na nastroje i wahania rynków. Bitcoin także cały czas nie stał się środkiem płatniczym, a używany jest jako narzędzie spekulacyjne.
Czytaj też:
Giełdy nadal dołują. Na decyzję Fed nerwowo zareagowały także kryptowaluty
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.