Masło za 2,99 zł. Czy sieci handlowe nie naruszają interesów mleczarzy?

Masło za 2,99 zł. Czy sieci handlowe nie naruszają interesów mleczarzy?

Masło
Masło Źródło:Wprost
Markety prześcigają się w promocjach na masło. Kostkę za 3 zł ma w ofercie już większość dyskontów. Mleczarze ostrzegają, że to dla nich poziom nie do zaakceptowania i apelują do ministra rolnictwa o interwencję dotyczącą minimalnych cen mleka.

Gdy jeszcze kilkanaście miesięcy temu media pisały, że „coś dziwnego” dzieje się z cenami masła, oznaczało to, że jego cena niebezpiecznie zbliża się do 9 zł, a jeśli nadal będzie rosła tak szybko, to przebije barierę 10 zł. Teraz obserwujemy zjawisko odwrotne: masło tanieje. W niektórych dyskontach można je kupić nawet za 2,99 zł (choć taka cena nabija się po spełnieniu dodatkowych warunków, np. przy kupieniu jednocześnie trzech kostek lub wymagana jest karta lojalnościowa).

Mleczarze boją się skutków tąpnięcia cen masła

Największe sieci handlowe obniżają ceny masła w nadziei, że zachęcą do zrobienia zakupów nawet tych klientów, którzy do tej pory po sprawunki chodzili gdzie indziej. Mniej zadowoleni są mleczarze: alarmują, że nowe stawki w detalu i hurcie są dla nich zbyt niskie.

– Nikt nie zastanawia się, jak takie ceny wpłyną na rolników. Przez ostatnie dwa lata ceny były dla nich na dobrym, średnioeuropejskim poziomie. Teraz jednak tąpnęły, nie tylko masła – powiedział w rozmowie z money.pl Waldemar Broś, prezes Krajowego Związku Spółdzielni Mleczarskich.

Mleczarze domagają się interwencji rynkowej od ministra rolnictwa, chcą także, aby działania zostały podjęte na poziomie UE. Wnioskują o ustalenie realnych cen interwencyjnych: odtłuszczonego mleka w proszku o równowartości ok. 15 zł/kg, a masła – do 25 zł/kg. Szef resortu Henryk Kowalczyk obiecał, że powalczy o zielone światło – informuje serwis money.pl.

Serwis zapytał kilka wiodących sieci handlowych, czy organizują promocje kosztem producentów masła. Mikołaj Gala, dyrektor kategorii odpowiedzialny m.in. za ofertę masła w sieci Biedronka, zapewnił, że korzystne oferty to efekt współpracy z dostawcami.

Lidl, Biedronka i Auchan o niskich cenach masła

– W ostatnim czasie oferowaliśmy klientom atrakcyjne promocje na masło dzięki dobrej współpracy z naszymi dostawcami – zapewnia przedstawiciel Biedronki. – To sprawia, że wspólnie możemy tak zarządzać wolumenami dostaw, by produkty były dostępne w możliwie najniższych cenach przy jednoczesnym zachowaniu i ochronie istotnych interesów producentów i dostawców.

Lidl i Kaufland również zapewniają, że negocjując niskie ceny, nie działają na szkodę producentów. Akcentują za to konieczność zapewnienia dobrych warunków klientom. „Biorąc pod uwagę okres inflacji, jej znaczący wpływ na naszych klientów, a także wysoką konkurencyjność na rynku, jako sieć staramy się realnie wspierać kupujących, stwarzając im okazje do oszczędności” – napisał w komentarzu dla money.pl Kaufland.

Czytaj też:
Papier toaletowy symbolem luksusu. Jest droższy od alkoholu
Czytaj też:
Mleczarze nie godzą się na promocyjne ceny masła. Wskazują model niemieckich rozwiązań

Opracowała:
Źródło: money.pl