– Eliminujemy użytkowanie wieczyste w Polsce – zapowiedział minister rozwoju Waldemar Buda. To nawiązanie do projektu ustawy o zmianie ustawy o gospodarce nieruchomościami oraz niektórych innych ustaw, który przygotowany został przez Ministerstwo Rozwoju i Technologii. W środę przyjął go rząd.
Użytkowanie wieczyste-czym jest i na czym polega?
Przepisy o użytkowaniu wieczystym wprowadzono w 1961 roku. Użytkowanie wieczyste oznacza, że przez 99 lat użytkownik wieczysty może korzystać z gruntu, który jest własnością Skarbu Państwa, należy do województwa, powiatu lub gminy. W wyjątkowych przypadkach może to być krótszy okres, ale trwający co najmniej 40 lat.
Jeśli po tym czasie użytkownik dalej chce korzystać z nieruchomości, musi złożyć wniosek do jej właściciela. Za korzystanie z gruntu właścicielowi należy się wynagrodzenie. Najpierw użytkownik wieczysty musi zapłacić od 15 do 25 proc. wartości nieruchomości, a później regulować opłaty roczne, które wynoszą od 0,3 do 3 proc. ceny rynkowej gruntu.
– Ustawa jest kolejnym etapem eliminacji użytkowania wieczystego z systemu prawa. W ten sposób umożliwimy przedsiębiorcom, ale też osobom fizycznym, spółdzielniom i wspólnotom mieszkaniowym uzyskanie na własność gruntów, które mają od wielu lat w użytkowaniu wieczystym – powiedział Buda.
Użytkowanie wieczyste do likwidacji. Co zamiast niego?
Dodał też, że w Polsce jest ponad 400 tys. nieruchomości znajdujących się w użytkowaniu wieczystym.
Ustawa wprowadza nowy, rynkowy model odpłatności za grunt sprzedawany użytkownikowi wieczystemu. Pozwoli on wyeliminować ryzyko udzielenia niedozwolonej pomocy publicznej, a przedsiębiorcom pozwoli skorzystać z możliwości rozliczenia wartości gruntu w dostępnym limicie pomocy de minimis.
– Projekt nowelizacji ustawy o gospodarce nieruchomościami to kontynuacja procesu głębokiej reformy użytkowania wieczystego wprowadzonego w okresie PRL. Po uwłaszczeniu w 2019 r. mieszkańców i spółdzielni na gruntach pod budynkami mieszkalnymi, teraz czas na biznes oraz na inne grunty – dodał minister.
Przekształcanie użytkowania wieczystego we własność zaczęło się w 2019 roku
„Wygaszanie” użytkowania rozpoczęło się w 2019 roku, gdy zaczęły obowiązywać przepisy mówiące o tym, że po wniesieniu opłaty można przekształcić we własność użytkowanie wieczyste, na którym znajdują się budynki wielorodzinne albo usługowe.
Na tej decyzji skorzystało około 2,5 miliona Polaków, a przede wszystkim ci, którzy posiadają mieszkania w budynkach wielorodzinnych (przede wszystkim – w blokach).
Osoby, które skorzystały z przekształcenia (oraz wspólnoty i spółdzielnie mieszkaniowe) nie muszą już płacić za użytkowanie wieczyste. Przez kilkanaście lat pokrywają jednak koszty przekształcenia.
Czytaj też:
Powstanie strona z cenami nieruchomości. Tak minister chce obniżać cenyCzytaj też:
Deweloperzy mogą za chwilę nie mieć czego sprzedawać. Co z cenami nieruchomości?