Tyle zarabialiśmy w listopadzie. A właściwie – kto zarabiał?

Tyle zarabialiśmy w listopadzie. A właściwie – kto zarabiał?

Wieżowce w Warszawie
Wieżowce w Warszawie Źródło:Archiwum prywatne / Martyna Kośka
7670,19 zł zarabialiśmy przeciętnie w listopadzie. To kwota brutto, które w rzeczywistości odnosi się tylko do niewielkiej grupy zatrudnionych.

Przeciętne wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw w listopadzie 2023 r. wyniosło 7670,19 zł brutto, to o 11,8 proc. rok do roku – podał Główny Urząd Statystyczny. Zatrudnienie w tym sektorze rok do roku spadło o 0,2 proc.

Przeciętne wynagrodzenie. Ludzie zastanawiają się, kto tyle zarabia

W październiku przeciętne wynagrodzenie było o 1,7 proc. niższe. „Wzrost ten spowodowany był m.in. wypłatami premii kwartalnych, rocznych i świątecznych, nagród rocznych oraz nagród z okazji Dnia Górnika (które obok wynagrodzeń zasadniczych także zaliczane są do składników wynagrodzeń)” – wyjaśnił GUS.

Wysokość przeciętnego wynagrodzenia zawsze jest przyczyną kontrowersji. Pod artykułami donoszącymi o kolejnych odczytach pojawiają się komentarze pracowników pytających, „kto tyle zarabia” i „gdzie można tyle zarobić”. Trudno się temu zdziwieniu dziwić: przeciętne wynagrodzenia są mało miarodajne. GUS bierze pod uwagę wyłącznie dane z sektora przedsiębiorstw, a więc firm zatrudniających co najmniej 10 pracowników, w których prowadzona jest działalność gospodarcza zaklasyfikowana do wybranych rodzajów działalności PKD 2007. W zestawieniu nie uwzględnia się wynagrodzeń m.in. w administracji publicznej, edukacji, opieki zdrowotnej, pomocy społecznej i całej masy małych i mikrofirm. Nie uwzględnia się również wynagrodzeń osób pracujących na umowach cywilnoprawnych.

W efekcie średnie wynagrodzenie w praktyce wyliczane jest na podstawie zarobków 6,5 mln pracowników, podczas gdy w sumie pracuje w Polsce prawie 17 mln osób.

Po drugie, w wyliczeniu GUS uwzględnia różnego rodzaju premie kwartalne, półroczne, motywacyjne, jubileuszowe. Nagrody wypłacone górnikom czy leśnikom mogą więc sztucznie podbić przeciętne wynagrodzenia wszystkich zatrudnionych – wysokie zarobki mniejszości zniekształcają wynik całości.

Produkcja przemysłowa spadła rok do roku

GUS podał również dane na temat produkcji przemysłowej w ubiegłym miesiącu. W porównaniu z listopadem zeszłego roku spadła ona o 0,7 proc. rok do roku, za to w porównaniu z poprzednim miesiącem wzrosła o 0,2 proc.

Po wyeliminowaniu wpływu czynników o charakterze sezonowym, w listopadzie produkcja sprzedana przemysłu ukształtowała się na poziomie o 3,3 proc. niższym niż w analogicznym miesiącu ub. roku i o 0,3 proc. niższym w porównaniu z październikiem br., a w lipcu — jak zauważa sam GUS — mieliśmy też nagrody z okazji Dnia Leśnika czy Dnia Energetyka oraz np. wypłaty odpraw emerytalnych, które obok wynagrodzeń zasadniczych także zaliczane są do składników wynagrodzeń. Mogą na nie liczyć przedstawiciele wybranych zawodów i to raczej nie szeregowi pracownicy, ale kadra zarządzająca, która i bez tego zarabia dobrze.

Czytaj też:
Przekłamania przeciętnego wynagrodzenia. Mniejszość zniekształca wynik
Czytaj też:
Kosmiczne ceny mieszkań. Jest znacznie drożej niż w raportach analityków

Opracowała:
Źródło: Wprost