Toshiba to międzynarodowa korporacja, która produkuje drukarki, twarde dyski, pamięć przenośną, ale też systemy wykorzystywane na przykład w pociągach. W 2020 roku w Gnieźnie otwarto fabrykę specjalizującą się w produkcji klimatyzatorów, systemów chłodniczych, wentylatorów i kompresorów. Fabryka miała stać się ważnym elementem lokalnej gospodarki i dała zatrudnienie ponad stu osobom.
Toshiba zwalnia stu pracowników
Po czterech latach zamyka jednak działalność. Pracownicy dowiedzieli się o tym w środę 26 czerwca. Poinformował o tym lokalny serwis MojeGniezno.pl. Na polskiej stronie internetowej Toshiba próżno szukać komunikatu w tej sprawie, choć jest na bieżąco aktualizowana.
Serwis zauważa, że lokalne instytucje będą musiały podjąć działania, aby pomóc zwolnionym pracownikom znaleźć nowe miejsca pracy i wesprzeć ich w tym trudnym okresie. „Miejmy nadzieję, że Gniezno szybko znajdzie nowe możliwości rozwoju i przyciągnie kolejnych inwestorów, aby zrekompensować straty spowodowane zamknięciem fabryki Toshiba” – takim wezwaniem kończy się wpis.
Zwolnienia grupowe w Krakowie
Miastem, które jest najbardziej dotknięte przez zwolnienia grupowe, jest Kraków. Kolejne trzy firmy zgłosiły zamiar przeprowadzenia zwolnień grupowych w Krakowie – tym razem pracę straci 271 osób. W sumie od początku roku krakowskie firmy zapowiedziały zwolnienie 1677 pracowników – informuje „Dziennik Polski”.
Do Grodzkiego Urzędu Pracy w Krakowie trafiają informacje od kolejnych firm, które chcą przeprowadzić zwolnienia grupowe. „Dziennik Polski” nie podaje nazw firm, ale wiadomo, że działają w sprzedaży detalicznej (108 osób), sektorze oprogramowania (37 osób) oraz zajmują się "pozostałą działalnością" (126 osób).
Business Insider donosił w maju, że Kraków znajduje się na czele niechlubnego zestawienia, podsumowującego pierwszy kwartał 2024 r. pod względem zwolnień grupowych. W styczniu i lutym prawie 1000 osób straciło pracę, co jest większym wynikiem niż w całym 2023 r. Wtedy na liczniku było 954 osób. W poniższym artykule wyjaśniamy, dlaczego tak jest.
Czytaj też:
Biznes, który jest zmorą dla Krakowa. Dlaczego właśnie tam jest tyle zwolnień grupowych?Czytaj też:
Nie ma fali zwolnień w polskich firmach? „To sezonowy trend”