W czerwcu br. Komisja Europejska zdecydowała, że nie będzie można już sprzedawać pojemników zawierających niebezpieczną substancję bisfenol A (BPA). Dotyczy to przede wszystkim żywności w puszkach, ale też powlekanych puszek metalowych, czy plastikowych butelek wielokrotnego użytku.
Żywność czy napoje w puszkach są praktycznym sposobem na zaopatrzenie się w żywność o długim terminie przydatności do spożycia. Skąd decyzja UE w tej sprawie? Ma ona związek z oceną Europejskiego Urzędu ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA), według której "BPA ma potencjalnie szkodliwy wpływ na układ odpornościowy”. Z kolei przez Międzynarodową Agencję Badań nad Rakiem (IARC) bisfenole zostały sklasyfikowane jako rakotwórcze, mutagenne, toksyczne dla reprodukcji, a także jako substancje zaburzające gospodarkę hormonalną.
Czego dotyczy zakaz?
Zmiana dotyczy stosowania BPA w opakowaniach takich jak:
-
Powlekane puszki metalowe,
-
Plastikowe butelki po napojach wielokrotnego użytku,
-
Chłodnice do dystrybucji wody,
-
Artkuły kuchenne, których można używać w kuchence mikrofalowej.
Konsumenci mogą być jednak spokojni, gdyż powyższe opakowania nie znikną z dnia na dzień. Zakaz ma zostać wprowadzony w życie pod koniec tego roku, jednak nie wszystkie produkty w opakowaniach zawierających BPA znikają od razu ze sklepowych półek. Producenci mogą liczyć na okres przejściowy trwający od 18 do 36 miesięcy (3-letni okres dotyczy przedmiotów jednorazowych przeznaczonych do napełniania przetworów owocowych, warzywnych i przetworów rybnych, wyrobów, w przypadku których nanoszona jest powłoka na zewnętrzną powierzchnię metalu oraz na elementy profesjonalnych urządzeń do produkcji żywności). W tym czasie będą mieli możliwość opracowania alternatyw niezawierających substancji BPA i wprowadzenia ich na rynek.
Czytaj też:
Wspólne ładowarki okazały się zbyt trudne. Polska dostała ponaglenieCzytaj też:
Wielu Polaków oszczędza, sięgając po taką żywność. Technolog żywienia ostrzega: To groźne dla zdrowia