Możemy już zapomnieć o tanim paliwie. Czekają nas kolejne podwyżki?

Możemy już zapomnieć o tanim paliwie. Czekają nas kolejne podwyżki?

Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Źródło:Fotolia / Dob's Farm
Kierowcy jak na razie muszą zapomnieć o tanim tankowaniu. W górę poszły ceny ropy naftowej, dlatego litr benzyny 95 kosztuje teraz przeciętnie około 60 gr więcej niż na koniec 2015 r. - podaje „Gazeta Wyborcza”.

Obecnie litr najpopularniejszej benzyny 95 kosztuje w Polsce średnio niespełna 4,8 zł. Z kolei cena wyższej gatunkowo benzyny 98 oktanów przekracza próg 5 zł za litr.

Według „Gazety Wyborczej” litr benzyny 95 kosztuje teraz przeciętnie około 60 gr więcej niż na koniec 2015 r., a za litr oleju napędowego trzeba zapłacić ponad 60 gr więcej.

Rewolucja na rynku

Skąd wzięły się podwyżki cen paliw? Na światowym rynku ropy naftowej doszło do wielkich zmian. W ubiegłym roku obserwowaliśmy gwałtowny spadek cen, ponieważ sześć mocarstw - na czele z USA i Rosją - zawarło przełomowe porozumienie z Iranem. Ponadto Kongres USA zniósł embargo na eksport amerykańskiej ropy naftowej. 

Teraz chodzi głównie o działania Moskwy i OPEC. Rosja ponad połowę dochodów budżetowych czerpie z eksportu ropy naftowej. Kreml namawiał OPEC do interwencji na rynku ws. ograniczenia wydobycia. Jak podkreśla „Gazeta Wyborcza”, ten sojusz zmniejszy o kilka procent dostawy surowca na światowe rynki, dlatego ceny poszły w górę.

Zapowiedzią kolejnych podwyżek może być również wybór Donalda Trumpa na prezydenta Stanów Zjednoczonych. 

Źródło: Gazeta Wyborcza