Ofensywa Mariana Banasia trwa. Prezes Najwyższej Izby Kontroli ma nowe pomysły na usprawnienie działania państwa – informuje „Dziennik Gazeta Prawna”. Pancerny Marian zapowiada utworzenie specjalnego wydziału kontroli doraźnych, którego zadaniem będzie ekspresowe reagowanie na informacje o nieprawidłowościach. Szef NIK ma zamiar odświeżyć kadry w urzędzie, a następnie zatrudnić dodatkowych kontrolerów.
„Banaś chce również, by izba pod jego kierownictwem stała się bardziej efektywna i szybsza w działaniu. W tym celu zwiększona ma być np. liczba kontrolerów, większe akcenty będą położone na kontrole doraźne. Same kontrole zaś mają przyspieszyć – głównie za sprawą ich informatyzacji, także z wykorzystaniem rozwiązań z zakresu sztucznej inteligencji” – czytamy w „DGP”.
Kontrola państwa
Jednak najciekawszym i najbardziej kontrowersyjnym pomysłem Banasia jest cykliczne przygotowywanie raportu o stanie państwa. Izba ma sprawdzać, w jaki sposób poszczególne ministerstwa realizują politykę rządu. Chodzi m.in. o wyłapanie najważniejszych błędów i zaniechań.