Inflacja osiągnęła najgorszy wynik w XXI wieku. Ostatnio tak złe dane podano w styczniu 2001 roku. Główny Urząd Statystyczny podał wstępne dane za listopad 2021 roku. Inflacja konsumencka wyniosła 7,7 proc. w ujęciu rocznym w listopadzie 2021 r. Oznacza to, że towary i usługi podrożały w ujęciu miesięcznym o blisko 1 punkt procentowy.
„Ceny towarów i usług konsumpcyjnych według szybkiego szacunku w listopadzie 2021 r. w porównaniu z analogicznym miesiącem ub. roku wzrosły o 7,7 proc. (wskaźnik cen 107,7), a w stosunku do poprzedniego miesiąca wzrosły o 1 proc. (wskaźnik cen 101)” – czytamy w komunikacie GUS.
Ceny żywności i napojów bezalkoholowych wzrosły o 6,4 proc. r/r, nośników energii - wzrosły o 13,4 proc. r/r, paliw do prywatnych środków transportu zwiększyły się o 36,6 proc. rok do roku, podano w komunikacie.
Inflacja w Polsce. Ekonomiści spodziewali się złych informacji
Ekonomiści dość jednoznacznie twierdzili, że ceny towarów i usług ponownie wzrosną. Konsensus zakładał poziom około 7,4 proc., czyli o aż 0,5 pkt proc. więcej niż w październiku, gdy odnotowano inflację na poziomie 6,8 proc.
Czytaj też:
O ile tarcza antyinflacyjna obniży ceny? Zaskakujące stwierdzenie ministra finansów