„Wiedziały to nawet sprzątaczki w każdej firmie górniczej w Polsce”. Teraz mamy węglową dziurę

„Wiedziały to nawet sprzątaczki w każdej firmie górniczej w Polsce”. Teraz mamy węglową dziurę

Węgiel kamienny
Węgiel kamiennyŹródło:Shutterstock / Curioso.Photography
Nie ma węgla, ale będą dopłaty. Latami pracowaliśmy na uniezależnianie się od rosyjskiego gazu, nie robiąc nic w sprawie odcięcia się od importu rosyjskiego węgla, który sięgał 70 proc. zakupów zagranicznych „czarnego złota” do Polski. Wojna w Ukrainie pokazała, jak bardzo krótkowzroczna była polityka energetyczna Polski – kraju będącego największym w UE producentem węgla kamiennego i drugim co do wielkości producentem tego surowca w Europie. Po Rosji. Ale czy na pewno to tylko wojna i embargo na rosyjski węgiel sprawiły, że mamy obecnie tak gigantyczne problemy z tym paliwem? Sprawdzamy.

Kiedy kilka lat temu w Katowicach na szczycie klimatycznym COP prezydent Andrzej Duda powiedział, że mamy węgla na 200 lat, wszyscy skupili się na tej części jego wypowiedzi. Zapomniano, że w kolejnym zdaniu dodał, że tego, który nada się do wydobycia, również ekonomicznie, mamy na lat 30-40. To i tak całkiem sporo, biorąc pod uwagę, że UE od lat promuje odchodzenie od węgla kamiennego.

Niemcy swoją ostatnią kopalnię tego surowca zamknęli w 2018 r., co nie przeszkodziło im w otwarciu w 2020 r. kontrowersyjnej elektrowni na to paliwo, czyli Datteln 4, opalanej surowcem z importu, w tym z Rosji. Polska elektroenergetyka bazowała głównie na krajowym paliwie, ale inaczej było już w przypadku ciepłownictwa i indywidualnych pieców węglowych.

Ciepłownie potrzebują niskosiarkowego węgla, bo nie mają pieniędzy na inwestycje w instalacje odsiarczania, a muszą spełniać unijne normy w tej kwestii. Chodzi o 0,6 proc. siarki – a to w przypadku polskiego węgla jest bardzo trudne (elektrownie mają stosowne systemy odsiarczania), zaś węgiel rosyjski ma bardzo małą zawartość siarki. Z kolei węgiel dla gospodarstw domowych ma być tani – i takim był latami węgiel rosyjski.

Źródło: Wprost