Należąca do Orlenu spółka Anwil ogłosiła we wtorek, że tymczasowo wstrzymuje produkcję nawozów azotowych. Powodem takiej decyzji są rekordowe ceny gazu, który jest jednym z ważniejszych surowców używanym przy wytwarzaniu nawozów sztucznych.
„Anwil na bieżąco monitoruje sytuację na rynku surowców i jak tylko warunki makroekonomiczne na rynku gazu ulegną stabilizacji, produkcja zostanie wznowiona. W czasie postoju linii produkcyjnych Anwil będzie realizował prace remontowe i inwestycyjne” - czytamy w komunikacie Orlenu.
Kolejna firma wstrzymuje produkcje
Anwil to kolejna polska firma, która z powodu astronomicznych cen gazu zdecydowała się na tymczasowe zatrzymanie produkcji nawozów. W nocy z poniedziałku na wtorek o takim kroku poinformowała Grupa Azoty.
„Obserwujemy na europejskich giełdach nadzwyczajne, historycznie wysokie ceny gazu ziemnego. Notowania gazu w okresie ostatniego półrocza wzrosły z poziomu 72 EUR/MWh w dniu 22.02.2022 r., do poziomu 276 EUR/MWh w dniu 22.08.2022 r”. - czytamy w komunikacie grupy.
Wprowadzone przez spółkę ograniczenia oznaczają, że Grupa Azoty Puławy będzie produkować amoniak wykorzystując zaledwie 10 proc. możliwości produkcyjnych. Produkcja w segmencie tworzyw i rolniczym zostanie całkowicie wstrzymana, z wyjątkiem produkcji: siarczanu amonu.
W trakcie ogłoszonego postoju instalacji produkcyjnych realizowane będą procesy inwestycyjne oraz remontowe, w tym planowany wcześniej, główny remont instalacji Poliamidów. Spółka będzie nadal produkować katalizatory, osłonki poliamidowe, kwasy humusowe, skrobię termoplastyczną oraz stężony kwas azotowy.
Czytaj też:
Czy Orlen przedłuży promocję na paliwo? Obajtek: Jestem odpowiedzialnym człowiekiem