Nie żyje jeden z najbogatszych indyjskich biznesmenów. Był prezesem Tata Group

Nie żyje jeden z najbogatszych indyjskich biznesmenów. Był prezesem Tata Group

Cyrus Mistry
Cyrus Mistry 
W wypadku samochodowym zginął indyjski miliarder, 54-letni Cyrus Mistry. Był 143. najbogatszym człowiekiem na świecie.

„Przedwczesna śmierć Mistry'ego jest szokująca. Był obiecującym liderem biznesu, który wierzył w sprawność gospodarczą Indii. Jego odejście to wielka strata dla świata handlu i przemysłu. Kondolencje dla rodziny i przyjaciół. Niech jego dusza spoczywa w pokoju” napisał w mediach społecznościowych szef rządu Narendra Modi.

Tata Cars i inne spółki

Mistry był od 2012 do 2016 r. prezesem Tata Group. To istniejący już od XIX w. hinduski multikoncern, który skupia prawie 100 firm z różnych branż, m.in. motoryzacyjnej i metalurgicznej.

Łączna kapitalizacja kilkunastu spółek wchodzących w skład koncernu wyniósł w 2017 roku 130 miliardów dolarów, a roczne przychody - 50 mld, Zatrudnienie znalazło w nich ponad 700 tysięcy osób. Europejczykom koncern znany jest przede wszystkim z produkcji tanich samochodów Tata Cars.

Mistry'ego oszacowano na około 29 mld dolarów, co czyniło go jednym z najzamożniejszych ludzi w Indiach i 143. najbogatszym człowiekiem na świecie.

Do śmiertelnego wypadku doszło ok. 100 km od Bombaju.Auto, którym jechał Mistry i trzy inne osoby, uderzyło podczas próby wyprzedzania w barierki. Dwie osoby zmarły na miejscu, a pozostali pasażerowie trafili do szpitala. Siedzący na tylnej kanapie miliarder miał nie zapiąć pasów i z tego powodu prawdopodobnie w chwili uderzenia nie otworzyły się poduszki powietrzne.

Czytaj też:
Związkowcy strajkowali pod Pałacem Prezydenckim. Domagali się spełnienia obietnicy wyborczej w sprawie emerytur stażowych

Źródło: WPROST.pl