Jest nowy antybohater światowej gospodarki. To jemu Putin zawdzięcza wypłacalność

Jest nowy antybohater światowej gospodarki. To jemu Putin zawdzięcza wypłacalność

Narendra Modi
Narendra Modi Źródło:Shutterstock / Frederic Legrand - COMEO
Mimo licznych pakietów sankcji, ogłoszonych cen maksymalnych i embarga na surowce z Rosji, Kreml nadal znajduje kupców na swoje towary. Jeden z krajów bije rekordy.

Nie wszystkie kraje na świecie postanowiły solidarnie odciąć Rosję od możliwości finansowania swojej machiny wojennej. Cześć z państw nie tylko nie dołączyła do sankcji, ale dodatkowo zwiększyła handel z Kremlem.

Indie wspierają Putina

Państwa OPEC zaraportowały, że eksport ropy naftowej do Indii spadł w marcu 2023 roku do 59 proc. z 72 proc. na przełomie 2021 i 2022 roku. Te dane nie oznaczają jednak wcale, że Indie są w kryzysie i zaczęły sprowadzać mniej ropy naftowej. Powód jest inny.

Premier Narendra Modi otwarcie przyznał, że kraj postanowił skorzystać z oferty, którą przedstawiła Moskwa. Kraj aż w 80 proc. uzależniony jest od importu tego surowca. Do tej pory z Rosji pochodziło tylko 2-3 proc. Teraz sytuacja wygląda diametralnie inaczej.

Kreml, który znajdował się w bardzo trudnej sytuacji po wprowadzeniu kolejnych pakietów sankcji, ceny maksymalnej i embarga na surowce, wystąpił do Indii z promocyjną ofertą.

– Sprzedajemy ropę każdemu krajowi, który jest tym zainteresowany. A jeśli ta czy inna strona tego chce, nie ma przeszkód: czy to Indie, czy to Chiny, czy to jakikolwiek kraj afrykański – powiedział w lipcu 2022 roku Sergiej Ławrow.

Rosyjska ropa w promocji

Indie skorzystały z oferty, którą przedstawił Rosneft. Rosyjski koncern zaoferował, że będzie dostarczał ropę w cenie 35 dolarów za baryłkę, jeśli Indie podpiszą kontrakt na dostawę 15 milionów baryłek surowca.

Jak wynika z danych OPEC, obecnie do Indii z Rosji trafia około 1,6 miliona baryłek rosyjskiej ropy dziennie.

Nie tylko Indie chcą rosyjskiej ropy

Szef rosyjskiej dyplomacji i jeden z największych propagandzistów Kremla przyznał także, że rozmowy w sprawie planowanych inwestycji w przemysł petrochemiczny prowadzone są także z „przyjaciółmi z Ugandy”.

Czytaj też:
Chiny za chwilę przestaną być najludniejszym państwem świata. Wiadomo, kto nowym liderem
Czytaj też:
Rosja znalazła kolejnego kupca na ropę naftową. Zamówienia transportuje koleją

Źródło: Reuters