Jak informuje Polskie Radio 24, unijny zakaz ma zostać przedłużony do 15 września. Zakaz wprowadzony 2 maja miał obowiązywać do 5 czerwca. Przeciwko jego przedłużeniu protestuje Ukraina. „Otrzymaliśmy z KE projekt nowego rozporządzenia ws zakazu importu 4 produktów do krajów 5-tki. Termin obowiązywania zapisany w projekcie to 15 września br. Jest to projekt, ale mam nadzieję, że wejdzie w życie od jutra” – napisał na Twitterze minister rolnictwa Robert Telus.
Unia chciała ustąpić?
Na utrzymaniu zakazu importu ukraińskiego zboża zależy m.in. Polsce. W ostatnim tygodniu słychać było jednak głosy, że wspólnota chce się wycofać z przedłużenia blokady.
– Po raz pierwszy usłyszałem od kilku ministrów krajów członkowskich, aby nie przedłużać po 5 czerwca zakazu wwozu zboża z Ukrainy. To nie są dobre wieści, ale mam nadzieję, że jest to tylko kilka głosów, a większość będzie za tym, aby ten zakaz przedłużyć. Inaczej byłaby to dla Polski bardzo zła informacja – powiedział na antenie Polskiego Radia 24 minister rolnictwa Robert Telus, po spotkaniu z unijnymi ministrami.
Blokada ukraińskiego zboża
W kwietniu Polska wprowadziła zakaz wwozu określonych typów zbóż, co doprowadziło do tego, że przez kilka dni składy kolejowe i samochody ciężarowe nie przekroczyły polsko-ukraińskiej granicy. Szybko jednak tę regulację zmieniono: do końca maja pszenica, kukurydza, rzepak i nasiona słonecznika mogły przejeżdżać przez granicę, ale zaplombowane wagony albo samochody mogły kierować się wyłącznie do portów, gdzie zboża będą ładowane na statki i wywożone do państw trzecich.
Wkrótce po Polsce Węgry zakazały importu produktów rolnych z Ukrainy. Pomysł taki poparły także Słowacja, Rumunia i Bułgaria. Zakaz importu został zniesiony 2 maja, po wejściu w życie unijnych przepisów ograniczających napływ określonych produktów rolnych z Ukrainy.
twitterCzytaj też:
Truskawki po 10 zł za kilogram. Czy truskawki podzielą los zboża?Czytaj też:
Złe wieści dla Brytyjczyków. Ceny żywności blokują spadek inflacji