Podczas lipcowego posiedzenia Rada Polityki Pieniężnej podjęła decyzję o utrzymaniu stóp procentowych na dotychczasowym poziomie. To dziesiąta z rzędu decyzja o utrzymaniu wysokości stóp, choć tym razem rada jasno zakomunikowała, że cykl podwyżek się zakończył. Jak powiedział podczas piątkowej konferencji prezes NBP Adam Glapiński, jeśli inflacja zejdzie do jednocyfrowego poziomu, a prognozy jednoznacznie będą wskazywać na dalsze spadki, przyjdzie czas na obniżki stóp.
Obniżka stóp procentowych
Jak mówi Glapiński, obniżka stóp procentowych będzie możliwa już na wrześniowym posiedzeniu RPP. – Podczas ostatniego posiedzenia nie było dyskusji o obniżkach, nasz zespół analityczny mówi tylko, że inflacja na poziomie 7,5 proc. będzie pod koniec roku. Ja tylko marzę o tym, żeby we wrześniu inflacja była jednocyfrowa – powiedział Glapiński. Dodał, że jeśli decyzja o obniżce zapadnie, to będzie ona minimalna.
– NBP nie podejmuje gwałtownych decyzji, zawsze to 0,25 proc. nam się podoba. Gospodarka nie lubi szoków, jeśli jest stały trend, my rynku nie lubimy zaskakiwać. Nic pochopnie nie zrobimy – powiedział.
„Inflacja stoi”
Prezes Narodowego Banku Polskiego zwrócił uwagę, że od kilku miesięcy inflacja w ujęciu miesięcznym wynosi zero, co oznacza, że w porównaniu do poprzedniego miesiąca ceny nie rosną.
– Inflacja w Polsce, w ujęciu rocznym, wyraźnie spada, nawet na złamanie karku. To nie jest nasza specyfika, ona spada na całym świecie. Obecnie wynosi 11 proc., to jest najniższy poziom od roku – powiedział Glapiński.
Czytaj też:
Glapiński tłumaczy decyzję RPP. „Kończymy cykl podwyżek”Czytaj też:
Do celu inflacyjnego jeszcze daleko. Jest nowa prognoza NBP