Do celu inflacyjnego jeszcze daleko. Jest nowa prognoza NBP

Do celu inflacyjnego jeszcze daleko. Jest nowa prognoza NBP

Paragon, zdjęcie ilustracyjne
Paragon, zdjęcie ilustracyjne Źródło:Pixabay / jarmoluk
Rok 2023 zakończymy z inflacją na poziomie 11,1-12,7 proc. – czytamy w komunikacie opublikowanym po dwudniowym posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej. Prognoza dotycząca wzrostu PKB waha się pomiędzy niewielką recesją a wzrostem na poziomie 1,3 proc.

„Rada zapoznała się z wynikami lipcowej projekcji inflacji i PKB z modelu NECMOD. Zgodnie z projekcją – przygotowaną przy założeniu niezmienionych stóp procentowych NBP oraz uwzględniającą dane dostępne do 22 czerwca 2023 r. – roczna dynamika cen znajdzie się z 50-procentowym prawdopodobieństwem w przedziale 11,1-12,7 proc. w 2023 r. (wobec 10,2-13,5 proc. w projekcji z marca 2023 r.), 3,7- 6,8 proc. w 2024 r. (wobec 3,9-7,5 proc.) oraz 2,1-5,1 proc. w 2025 r. (wobec 2-5 proc.)” – czytamy w komunikacie opublikowanym po posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej.

Wzrost PKB

Rada Polityki Pieniężnej oceniła, że wzrost gospodarczy w 2023 roku będzie się wahał między recesją a niewielkim wzrostem i zmieści się w przedziale – 0,2 a + 1,3 proc.

Po zapoznaniu się z projekcją Rada podjęła decyzję o pozostawieniu stóp procentowych na dotychczasowym poziomie. To już dziesiąta decyzja RPP o utrzymaniu stóp procentowych na tym samym poziomie (po raz ostatni stopy podniesiono 8 września zeszłego roku). Jak wspomniano, właśnie takiej decyzji oczekiwali eksperci. – Nie spodziewamy się zmian w polityce pieniężnej NBP w tym tygodniu – podkreślali przed dzisiejszą decyzją RPP ekonomiści ING.

Jednocyfrowa inflacja

Inflacja konsumencka obniży się do 7,4 proc. na koniec br. wobec wcześniejszej prognozy 9 proc., a w górnym paśmie odchyleń od celu (2,5 proc. +/- 1 pkt proc.) na poziomie 3,4 proc. znajdzie się na koniec przyszłego roku – prognozują ekonomiści Banku Gospodarstwa Krajowego.

Ekonomiści banku zastrzegają, że „ewentualne wzrosty cen surowców, na skutek powrotu obaw dotyczących kryzysu energetycznego, mogą zatrzymać procesy dezinflacyjne”.

Czytaj też:
WIBOR zaczyna spadać. Dobra wiadomość dla kredytobiorców
Czytaj też:
Chiny wprowadzają swoje 800 plus. Beneficjentem inna grupa niż w Polsce

Źródło: ISBnews