Polska szuka pieniędzy w Korei. Poprosiła o wsparcie

Polska szuka pieniędzy w Korei. Poprosiła o wsparcie

Prezydent Korei Południowej Yoon Suk-yeol
Prezydent Korei Południowej Yoon Suk-yeol Źródło:Newspix.pl / Zuma
Jak podaje Korean Times, polska zwróciła się do Korei Południowej o wsparcie na finansowanie kontraktów obronności owych. Pożyczka ma wynieść ponad 20 bln wonów, czyli równowartość 15,6 mld dolarów.

Według koreańskiego dziennika Polska ma pożyczyć w Korei około 15 mld dolarów na bieżące finansowanie umów eksportowych na dostawę sprzętu obronnego. „Kraje zamawiające projekty na dużą skalę często zwracają się o pożyczki finansowe w celu pokrycia niewystarczających środków, co sprawia, że skala wsparcia finansowego ma kluczowe znaczenie dla finalizacji kontraktów” – czytamy w Korean Times.

Wizyta w Korei

Polska coraz ściślej współpracuje z koreańskim rządem, m.in. przy budowie elektrowni jądrowej oraz zamówieniach na nowoczesny sprzęt wojskowy. Korean Times zauważa jednak, że udzielenie finansowania może być trudne, ze względu na ograniczone możliwości finansowe.

Dziennik pisze też, że z wizytą do Seulu wybiera się w sierpniu prezydent Andrzej Duda, gdzie najprawdopodobniej spotka się z koreańską głową państwa Yoon Suk Yeolem.

Koreańskie czołgi

Pod koniec marca prezydent Andrzej Duda podpisał postanowienia w sprawie określenia „Głównych kierunków rozwoju Sił Zbrojnych RP oraz ich przygotowań do obrony państwa na lata 2025-2039”. Podczas tego wydarzenia chwalił też czołgi K2 kupione przez polskie siły zbrojne od koreańskiego producenta. – Żartowaliśmy tutaj, że jest to przesiadka jak z dużego fiata do samochodu najnowszej generacji – stwierdził. Podkreślał, że sprzęt modernizowany jest po to, by „przeżyć, pokonać przeciwnika, albo polec”, co zdaniem prezydenta ma „charakter fundamentalny”.

Andrzej Duda zapowiedział, że zakupione zostało dla Polski ponad 180 czołgów na najbliższe lata. – W przyszłości chcemy koprodukować te czołgi z Koreą Południową, także dla innych państw NATO – mówił. Wspomniał też o Ukrainie. – Zdobywamy doświadczenia, pozyskujemy informacje i wykorzystujemy to do budowania sił zbrojnych, by były na tyle silne, żeby odstraszyły przeciwnika – tłumaczył.

Czytaj też:
Jesteśmy drugim producentem baterii do samochodów elektrycznych
Czytaj też:
Polska pancerną potęgą NATO? Pierwsze czołgi Abrams dotarły do kraju

Opracował:
Źródło: Korean Times