Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie wstrzymał wykonanie decyzji o ukaraniu Deloitte trzyletnim zakazem świadczenia usług na terenie Polski. Sąd uznał, że taki zakaz mógłby doprowadzić do „niebezpieczeństwa wyrządzenia znacznej szkody i spowodowania trudnych do odwrócenia skutków”.
Zakaz dla Deloitte
Nałożona na Deloitte pod koniec sierpnia kara była efektem postępowania w sprawie tak zwanej afery GetBack. To właśnie Deloitte był odpowiedzialny za audyt w tej instytucji, który nie wykazał nieprawidłowości. Szybko okazało się, że kontrola była bardzo nieskuteczna.
Spółka odwołała się od decyzji Polskiej Agencji Nadzoru Audytowego. – Deloitte Audyt Sp. z o.o. Sp.k. otrzymała decyzję drugiej instancji PANA i równocześnie podjęła kroki zmierzające do odwołania się od jej zasadności na drodze sądowo-administracyjnej – poinformowała dla „Rz” Katarzyna Nowak z biura prasowego Deloitte. Ponieważ decyzja była nieprawomocna, PANA nie komentowała sprawy.
Deloitte traci klientów
Kara, choć nieprawomocna i cofnięta przez sąd, ma już pewne negatywne efekty dla firmy. Do niedawna klientem Deloitte był państwowy gigant energetyczny Orlen. Umowę niedawno zerwano.
Koncern poinformował, że 25 września umowa została rozwiązana. „Brak możliwości jej wykonania z przyczyn leżących po stronie audytora, który wynika z wydania wobec audytora decyzji Polskiej Agencji Nadzoru Audytowego nakładającej czasowy zakaz świadczenia usług objętych krajowymi standardami wykonywania zawodu” – czytamy w komunikacie koncernu.
Czytaj też:
Duże spółki tracą. To efekt wysokich stóp proc.Czytaj też:
W Google można zarobić milion w rok. Poznaliśmy zarobki Big Tech