Rada nadzorcza Orlenu wybrała w środę wieczorem nowego prezesa. Został nim Ireneusz Fąfara.
Przełomu w sprawie wyboru nowego prezesa koncernu należało się spodziewać po wczorajszej konferencji premiera Donalda Tuska, podczas której zapowiedział, że nazwisko szefa Orlenu będzie znane w tym tygodniu. – W tym tygodniu poznamy nowego szefa Orlenu i ja będę jako premier oczekiwał, bo to państwo kontroluje takie spółki jak Orlen, żeby przedstawił natychmiast propozycje, które zwiększą poczucie bezpieczeństwa i dostępności paliwa w Polsce – powiedział premier.
Kim jest nowy prezes Orlenu?
O tym, że wspierany przez Trzecią Drogę Fąfara ma największe szanse na prezesurę Orlenu jako pierwszy poinformował serwis Gazeta.pl. Wcześniej jako możliwego następcę Daniela Obajtka najczęściej wymieniano Krzysztofa Zamasza, uchodzącego za faworyta ministra aktywów państwowych Borysa Budki. Z nieoficjalnych ustaleń serwisu Business Insider Polska wynika, że Zamasz miał nie do końca dobrze wypaść podczas rozmowy konkursowej.
Przypomnijmy, że Obajtek został odwołany ze stanowiska przez radę nadzorczą Orlenu 5 lutego br. Dzień później pełniącym obowiązki prezesa został Witold Literacki, a w połowie lutego ogłoszono konkurs na nowego prezesa koncernu. Literacki został dziś wybrany wiceprezesem do spraw korporacyjnych, będzie zarazem pierwszym zastępcą prezesa.
Fąfara w latach 2010-2018 był prezesem litewskiej spółki Orlenu, a w latach 2007-2009 prezesem Banku Gospodarstwa Krajowego. Wcześniej był wieloletnim członkiem zarządu Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. W ostatnich latach zarządzał spółkami biotechnologicznymi 4Cell Therapies i Helixbiopharma.
Nowy szef Orlenu jest absolwentem Akademii Ekonomicznej w Krakowie o specjalności Międzynarodowe Stosunki Gospodarcze oraz studiów podyplomowych na Politechnice Łódzkiej.
Czytaj też:
Obajtek o nowym zajęciu. „Pracuję zgodnie z prawem"Czytaj też:
Fuzja Lotosu z Orlenem. CO najmniej 300 osób do przesłuchania