Kapsułki do prania zatruwają wodę? Badania amerykańskie budzą wątpliwości

Kapsułki do prania zatruwają wodę? Badania amerykańskie budzą wątpliwości

Pranie
Pranie Źródło:Pixabay
Radny z Nowego Jorku zaproponował wprowadzenie zakazu używania kapsułek piorących. Powodem jest długi czas rozkładania się plastikowej otoczki. Producenci kapsułek odrzucają oskarżenie i przekonują, że badania, na które powołał się radny, zostały sfinansowane przez producenta innego rodzaju detergentów.

Nowojorski radny oparł się na badaniach naukowców z Shaw Institute (USA), którzy w 2021 roku podsumowali dostępne badania nad degradacją alkoholu poliwinylowego (PVA/PVOH) w oczyszczalniach ścieków. Ustalili, że PVA potrzebuje szczególnych warunków, aby się rozłożyć – wymaga to też więcej czasu niż rozłożenie detergentów, które tej substancji nie zawierają. Procesy stosowane w oczyszczalniach ścieków nie wystarczają do pełnego rozłożenia plastiku otaczającego proszek, więc ok. 75 proc. mikroplastiku PVA pozostaje w wodzie, która wraca do systemu.

Czy kapsułki do prania szkodzą środowisku?

Brzmi groźnie? Tak, ale rzeczywistość jest bardziej złożona. Nie ma jednoznacznych wyników badań toksyczności PVA, który nie jest klasycznym mikroplastikiem, ale polimerem rozpuszczającym się w wodzie. Sami naukowcy z Shaw Institute przyznali, że w porozumieniu z innymi ośrodkami naukowymi prowadzą prace nad zrozumieniem wpływu PVA na zdrowie ludzi.

Wątpliwości rodzi fakt, że badania naukowców z Shaw Institute są finansowane przez Blueland – firmę produkującą środki czyszczące nie zawierające PVA. Przedstawicielka Blueland odpiera zarzuty i tłumaczy, że bardzo trudno byłoby uzyskać niezależne finansowanie na tego typu badania i zaznacza, że raport został zweryfikowany przez Amerykańskie Towarzystwo Chemiczne (ACS).

Polscy naukowcy źle oceniają kapsułki do prania

Serwis Green News, który opisuje sprawę, zauważa, że coś może być jednak na rzeczy. Polscy naukowcy – nie wymienieni z nazwiska w posumowaniu raportu z 2023 roku napisali, że obserwacje potwierdziły, że badane folie kapsułek do prania nie były całkowicie rozpuszczalne w wodzie. „Określając zawartość zmiany masy, można stwierdzić, że po rozpuszczeniu kapsułki podczas cyklu prania pozostałości PVA pozostają w wodzie wraz z solami mineralnymi. To daje solidną podstawę do dalszych badań nad ocenianiem kapsułek do prania jako potencjalnego źródła mikroplastiku” – wyjaśniono.

Ich zdaniem kapsułki do prania to prawdopodobnie jeden z najgorszych rodzajów detergentów, jakiego można użyć w naszych pralkach.

Niedawno zajmowaliśmy się środkami piorącymi od innej strony. Najbardziej renomowana – i niezależna – organizacja konsumencka w Niemczech oceniła, które pralki i proszki do prania są najskuteczniejsze. Wyniki opisujemy poniżej.

Czytaj też:
Niemiecki test proszków do prania. Wygrała tania marka ze znanej sieci handlowej
Czytaj też:
Ranking lokat kwartalnych. Króluje „szóstka"

Opracowała:
Źródło: Green News