Sawicki i Gordiejew poinformowali na wspólnej konferencji prasowej w Moskwie, że w przyszłym tygodniu w Kaliningradzie spotkają się eksperci weterynaryjni obu państw. Podczas spotkania podpisane zostanie memorandum, po czym od razu nastąpi uchylenie embarga.
Szef rosyjskiego resortu rolnictwa zastrzegł jednak, że na niektóre artykuły ograniczenia zostaną utrzymane, co - jak wyjaśnił - wynika m.in. z wykrycia ognisk ptasiej grypy w Polsce.
Rosja wprowadziła embargo w listopadzie 2005 r. Początkowo dotyczyło ono jedynie mięsa, a potem zostało rozszerzone na produkty roślinne. W odpowiedzi na rosyjskie embargo Polska w listopadzie 2006 roku zablokowała rozpoczęcie negocjacji między UE a Rosją w sprawie nowej umowy o partnerstwie i współpracy. Prowadzenie rozmów z Moskwą wzięła na siebie KE.
Przebywający w środę w Paryżu premier Donald Tusk, pytany przez francuskiego dziennikarza, czy Polska wycofa swoje weto wobec negocjacji UE z Rosją, powiedział, że nie wyklucza, iż "szybkim finałem będzie także wycofanie weta". "Możemy mówić dziś o pierwszym bardzo poważnym kroku, który jest więcej niż tylko gestem, więcej niż nadzieją, że Warszawa i Moskwa odbudują lepsze relacje" - podkreślił.
Sawicki oświadczył w środę w Moskwie, że problem zakazu importu mięsa z Polski do Rosji został rozstrzygnięty zgodnie z oczekiwaniami strony polskiej. Podkreślił rolę wielomiesięcznych zabiegów Komisji Europejskiej.
"Minister Gordiejew wyraźnie zadeklarował, że już w przyszłym tygodniu rosyjski rynek będzie w pełni otwarty na polskie mięso i produkty mięsne, a służby weterynaryjne Polski i Rosji określą, jakich zakładów będzie to dotyczyć" - powiedział Sawicki na spotkaniu z polskimi dziennikarzami w Ambasadzie RP w Moskwie.
Resort rolnictwa poinformował w środę, że rosyjskie służby weterynaryjne nie mają zastrzeżeń ani do jakości polskiej produkcji, ani do nadzoru weterynaryjnego po skontrolowaniu ostatnio w Polsce ok. 60 zakładów mięsnych.
Jak podało Ministerstwo Rolnictwa w komunikacie, Rosjanie zgodzili się też na przyspieszenie kontroli dopuszczenia do eksportu na rynek rosyjski produkcji zakładów, które dotychczas nie były sprawdzane przez inspektorów rosyjskich, a które chcą eksportować do Federacji Rosyjskiej. Będzie to dotyczyć zakładów mięsnych, mleczarskich, rybnych i paszowych.
W pierwszych komentarzach nt. zniesienia embarga wyrażano ostrożny optymizm.
Według szefa klubu PO Zbigniewa Chlebowskiego, KE musi potwierdzić ustalenia Polski i Rosji w sprawie embarga na polskie mięso. Chlebowski uznał, że podstawą decyzji Rosji była inicjatywa premiera Donalda Tuska i ministrów w jego rządzie.
Przewodniczący klubu PiS Przemysław Gosiewski powiedział w środę dziennikarzom, że zapowiedź zniesienia rosyjskiego embarga to zasługa ostatnich dwóch lat rządów.
Szef Polskiego Związku Producentów, Eksporterów i Importerów Mięsa "Polskie Mięso" Witold Choiński uznał informacje z Moskwy za dobre. Dodał jednak - "poczekajmy aż będzie podpisane porozumienie, bo wcześniej było już kilka zapowiedzi zniesienia embarga".
Zapowiedź zniesienia embarga z zadowoleniem przyjęła unijna komisarz ds. regionalnych Danuta Huebner. Powiedziała, że to początek poprawy stosunków na linii Polska-Rosja i UE-Rosja.
Zdaniem ministra Sawickiego, data powrotu polskich firm mięsnych na rynek rosyjski będzie zależeć wyłącznie od sprawności producentów.
W opinii Romualda Robaczewskiego, prezesa firmy Alsero, która przed wprowadzeniem embarga sprzedawała mięso do Rosji, polskie mięso będzie mogło być ponownie wyeksportowane do Rosji najwcześniej po 15 stycznia 2008 r. - rosyjskie firmy muszą dostać zgodę służb weterynaryjnych na import mięsa z Polski oraz mieć przyznane kwoty importowe.
Szef Zakładu Przemysłu Mięsnego Biernacki, Maciej Danyluk, powiedział PAP, że porozumienie z Rosją jest wielkim osiągnięciem. Według niego, Rosja jest bardzo dobrym partnerem handlowym, nie tylko płaciła "od ręki", ale często partnerzy handlowi regulowali należności z wyprzedzeniem.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych poinformowało w komunikacie, że minister Gordiejew podtrzymał zastrzeżenia odnośnie zawartości pozostałości pestycydów i nawozów sztucznych w importowanych produktach pochodzenia roślinnego (jesienią 2005 r. Rosja wprowadziła także embargo na polskie produkty pochodzenia roślinnego - PAP).
Współpraca polskich i rosyjskich służb fitosanitarnych w tym zakresie zostanie omówiona w trakcie spotkania ministrów rolnictwa Polski i Rosji, które odbędzie się podczas targów "Gruene Woche" (Zielony Tydzień) w Berlinie w połowie stycznia 2008 r., podało MZS.ab, ss, pap