Niemcy nie powinny już ograniczać zatrudniania pracowników z Polski - uważa minister gospodarki Brandenburgii Ulrich Junghanns (CDU).
Po roku 2009 Polacy powinni mieć - zdaniem Junghannsa - swobodę podejmowania pracy w Niemczech. Upływa wtedy okres przejściowy, wprowadzony przez Berlin po wejściu Polski do UE w 2004 roku i przewidujący ograniczenia w zatrudnianiu obywateli kilku nowych państw członkowskich UE. Istnieje możliwość przedłużenia tego okresu do 2011 roku w przypadku "poważnych zakłóceń" na niemieckim rynku pracy.
Minister Junghanns jest przekonany, że rozwój gospodarczy Polski, już teraz pozytywny, przyspieszy jeszcze z pomocą Unii Europejskiej.pap, em