Analitycy Ministerstwa Gospodarki oceniają, że tempo wzrostu gospodarczego w 2008 r. w wysokości 5,5 proc. jest niezagrożone, jednak pojawiają się oznaki spowolnienia.
GUS podał w środę, że produkcja sprzedana przemysłu wzrosła w lipcu o 5,6 proc. w stosunku do lipca 2007 r. i spadła o 3,4 proc. względem czerwca 2008 r., gdy wzrost wyniósł to 7,3 proc. Również w lipcu ekonomiści oczekiwali wzrostu na poziomie ponad 7 proc.
Jak poinformował GUS, analitycy MG oczekują, że w sierpniu produkcja przemysłu wzrośnie o ok. 3 proc., we wrześniu powinna wynieść ok. 9 proc., a w III kwartale zbliży się do 6 proc".
GUS podał też, że wskaźnik cen produkcji sprzedanej przemysłu wzrósł o 2,3 proc. względem lipca 2007 roku i o 0,1 proc. względem czerwca. Wzrost napedziły przede wszystkim wyższe ceny w górnictwie i energetyce. Zanotowano natomiast spadek cen w przetwórstwie przemysłowym.
Zdaniem wiceministra finansów Katarzyny Zajdel-Kurowskiej, tempo wzrostu gospodarczego w 2008 r. w wysokości 5,5 proc. jest niezagrożone, uwzględniając lipcowe dane o produkcji i oczekiwane tendencje w II połowie roku
Zajdel-Kurowska zaznaczyła, że dynamika wzrostu produkcji przemysłowej jest niższa od prognozy MF (prognoza wynosi 7,6 proc. rok do roku - PAP), co może być efektem spowolnienia dynamiki eksportu z tytułu mocnego złotego i słabszej koniunktury u naszych parterów z UE.
pap, em
Jak poinformował GUS, analitycy MG oczekują, że w sierpniu produkcja przemysłu wzrośnie o ok. 3 proc., we wrześniu powinna wynieść ok. 9 proc., a w III kwartale zbliży się do 6 proc".
GUS podał też, że wskaźnik cen produkcji sprzedanej przemysłu wzrósł o 2,3 proc. względem lipca 2007 roku i o 0,1 proc. względem czerwca. Wzrost napedziły przede wszystkim wyższe ceny w górnictwie i energetyce. Zanotowano natomiast spadek cen w przetwórstwie przemysłowym.
Zdaniem wiceministra finansów Katarzyny Zajdel-Kurowskiej, tempo wzrostu gospodarczego w 2008 r. w wysokości 5,5 proc. jest niezagrożone, uwzględniając lipcowe dane o produkcji i oczekiwane tendencje w II połowie roku
Zajdel-Kurowska zaznaczyła, że dynamika wzrostu produkcji przemysłowej jest niższa od prognozy MF (prognoza wynosi 7,6 proc. rok do roku - PAP), co może być efektem spowolnienia dynamiki eksportu z tytułu mocnego złotego i słabszej koniunktury u naszych parterów z UE.
pap, em