Gdy dojdzie do wycieku danych banki powinny obowiązkowo informować o tym klientów - mówi "Gazecie Prawnej" generalny inspektor ochrony danych osobowych Michał Serzycki.
Według niego, przy bankowości elektronicznej klienci muszą wykazywać wyjątkową czujność, bo cyberprzestępcy coraz częściej atakują systemy e-banków.
Zdaniem Serzyckiego, w dobie rozwoju technologii definicja danych osobowych powinna być uzupełniona. "Na przykład internet Protocol - protokół komunikacyjny (IP) komputera do niedawna nie należało do tej kategorii. Co więcej, także nick i pliki cookie należałoby już uznać za dane osobowe. Za rok czy dwa może okazać się, że i hasło bankowe jest daną osobową podlegającą ochronie" - wyjaśnił.
ab, pap
Pitbul: pies na polityków. Nowy portal rozrywkowy zaprasza!