HSW wraca do korzeni
- Konsultowaliśmy to z akcjonariuszami, załogą i radą nadzorczą. Wszędzie uzyskaliśmy pozytywne opinie. Spodziewamy się inwestora, który ułatwi nam dostęp do światowej sieci dystrybucji i przez to zwiększy nasz potencjał produkcyjny - dodał prezes HSW. Jego zdaniem, po sprzedaży części produkującej maszyny budowlane, HSW pozostanie producentem sprzętu wojskowego. - Przed ponad siedemdziesięciu laty nasza firma była zaprojektowana właśnie, jako producent sprzętu artyleryjskiego - przypomniał Trofiniak.
Związki zawodowe nie protestują
Taki sposób prywatyzacji zaakceptowały też związki zawodowe działające w HSW. Przewodniczący Solidarności w spółce Henryk Szostak powiedział, że związkowcy nie mają żadnych uwag do takiego sposobu prywatyzacji. - Upoważniliśmy zarząd do prowadzenia rozmów w tej kwestii - dodał.
Huta Stalowa Wola zatrudnia ok. 2,5 tys. osób. Obecnie jest producentem sprzętu budowlanego, np. ładowarek oraz sprzętu wojskowego.PAP, arb