Wstępna analiza wniosku taryfowego Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa wskazuje, że spółka chce większej podwyżki niż deklarowane w mediach 10 proc. - poinformował prezes Urzędu Regulacji Energetyki, Mariusz Swora.
- Nie wiem czy tu może chodzi o jakiś element PR gazowego monopolisty? Nie mogę mówić o szczegółach wniosku, ale już wstępna lektura wskazuje, że spółka chce wyższych podwyżek niż deklarowane 10 proc. - powiedział Swora. Wiceprezes PGNiG Mirosław Dobrut poinformował, że spółka złożyła do URE wniosek o blisko 10 proc. podwyżkę taryfy gazowej.
- Sprawa jest w tym roku wyjątkowo złożona, biorąc pod uwagę choćby kwestie podziału taryfy. Nie mogę określić, kiedy zakończy się postępowanie, ale dołożymy wszelkich starań, aby zakończyć je w rozsądnym terminie, zgodnie z wymogami procedury administracyjnej - podkreślił Swora. PGNiG złożył wniosek u regulatora dokładnie przed tygodniem. Nowa taryfa miałaby obowiązywać od 1 kwietnia, przez 6 miesięcy, co jest nową propozycją, gdyż wnioski o wcześniejsze taryfy były składane na 12 miesięcy.
PAP, arb