Zaginione autostrady
Poseł przedstawił również stan zaawansowania budowy niektórych dróg, które miały powstać na EURO 2012. - Droga S5 Gniezno-Poznań - 14,5 proc. zaawansowania budowy, S5 Poznań-Wrocław 0 proc. zaawansowania robót, budowa zachodniej obwodnicy Poznania - 17,77 proc. zaawansowania robót - wyliczał. Tymczasem - jak podkreślił - resort infrastruktury, a przede wszystkim wiceminister Radosław Stępień, przekonuje, że "wszystko jest jak należy, że wszystko dzieje się zgodnie z planem, harmonogramem". Adamczyk ocenił, że opóźnienia w budowie dróg "nie burzą spokoju i doskonałego samopoczucia ministra Stępnia". Według PiS swoje stanowisko powinien także stracić p.o. szef GDDKiA Lech Witecki.
Co z tymi drogami?
Adamczyk powiedział też, że ministerstwo infrastruktury "zafałszowuje informacje" w sprawie budowy dróg krajowych. Jak tłumaczył, chodzi o to, że w informacji dla posłów przekazanej w sierpniu 2010 r. zostały zmienione daty planowanego zakończenia niektórych inwestycji drogowych ujętych w rządowym programie. Poseł przywołał przykład budowy autostrady A1 Pyrzowice-Maciejów-Sośnica, która - według przyjętego przez Radę Ministrów programu - powstać miała w 2010 roku; tymczasem w przekazanej posłom w sierpniu tego roku przez resort informacji termin ten zmieniono na 2012 r. - W resorcie infrastruktury i GDDKiA poprawia się rzeczywistość - ocenił Adamczyk. - Uznajemy, że jest to wprowadzanie opinii publicznej, a szczególnie parlamentu, w błąd - dodał. Zaapelował też do ministra infrastruktury o zaktualizowanie rządowego programu. - Jesteśmy przekonani, że dalszej realizacji tego programu na pewno nie udźwignie minister Stępień, na pewno nie udźwignie pełniący obowiązki Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad Lech Witecki - ocenił Adamczyk.
Program i praktyka
Obowiązujący Program Budowy Dróg Krajowych na lata 2008 - 2012 został przyjęty we wrześniu 2007 r. Zakłada on m.in. stworzenie sieci autostrad o łącznej długości ok. 1779 km i sieci dróg ekspresowych o łącznej długości ok. 2274 km, budowę 54 obwodnic miast i poprawę stanu utrzymania dróg krajowych, tak by w 2013 roku 75 proc. było "w stanie dobrym", a 10 proc. "w stanie dostatecznym". Minister infrastruktury Cezary Grabarczyk w lutym 2008 r. zapewniał, że w 2012 r. w Polsce będzie 1 605 km autostrad i 2 418 km dróg ekspresowych. Wyliczał, że trzeba wybudować ok. 900 km autostrad, które zapewnią dobre połączenie z Gdańskiem, Warszawą, Wrocławiem czy Poznaniem. Tymczasem - jak wynika z informacji resortu infrastruktury - od listopada 2007 r. do końca sierpnia 2010 r. podpisano umowy na budowę 1606 km dróg krajowych, w tym na 702 km autostrad oraz 904 km dróg ekspresowych, obwodnic i dużych przebudów dróg.
Obecnie w budowie i przebudowie jest 1255 km dróg krajowych. Trwają prace przy budowie 620 km autostrad, 430 km dróg ekspresowych i 130 km obwodnic. W ramach "Programu Budowy Dróg Krajowych na lata 2008-2012" obecnie realizowana jest także przebudowa 75 km istniejącej sieci - informuje resort.PAP, arb