URE przeciwne dalszej koncentracji w sektorze energetycznym

URE przeciwne dalszej koncentracji w sektorze energetycznym

Dodano:   /  Zmieniono: 
Urząd Regulacji Energetyki jest przeciwny dalszej koncentracji w sektorze energetycznym - poinformował prezes URE Mariusz Swora.
Zdaniem prezesa Urzędu Regulacji Energetyki Mariusza Swory, dominacja jednego podmiotu nad podażą energii elektrycznej wpłynie na ceny, nawet jeśli wszystkie transakcje będą realizowane poprzez giełdę. - Podmiot składający ofertę sprzedaży określa minimalną akceptowalną dla niego cenę, po  której gotów jest sprzedać energię elektryczną. Jeśli podmiot posiada 40 czy 50 proc. podaży w skali kraju, to rynek nie ma wyjścia i musi zaakceptować dyktowane warunki - tłumaczył Swora.

- Dlatego m.in. regulator opowiada się przeciwko dalszej koncentracji w sektorze energetycznym. Sama giełda przy mocno skoncentrowanej strukturze podaży nie spowoduje uzdrowienia sytuacji i  nie sprawi, że mechanizmy rynku konkurencyjnego w pełni spełnią swoją rolę" - dodał prezes URE.  Swora podkreślił, że na prawidłowe kształtowanie się procesu cenotwórczego znaczenie fundamentalne ma prawidłowo ukształtowana, zrównoważona struktura podmiotowa rynku.

Ministerstwo Skarbu Państwa podpisało w pod koniec września umowę sprzedaży akcji Energi na rzecz Polskiej Grupy Energetycznej. Za pakiet 84,19 proc. akcji Energi PGE ma zapłacić 7,53 mld zł. Realizacja transakcji jest uwarunkowana uzyskaniem zgody UOKiK, którego prezes Małgorzata Krasnodębska-Tomkiel stanowczo sprzeciwia się planom przejęcia Energi przez PGE, argumentując, że ta koncentracja znacząco ograniczyłaby konkurencję na krajowym rynku energii.

zew, PAP