Pawlak: we wtorek rząd zajmie się umową gazową z Rosją

Pawlak: we wtorek rząd zajmie się umową gazową z Rosją

Dodano:   /  Zmieniono: 
Waldemar Pawlak (fot. Wprost) Źródło:Wprost
Porozumienie dotyczące umowy gazowej będzie przedstawione rządowi do zatwierdzenia - zapowiedział wicepremier, minister gospodarki Waldemar Pawlak. - Kluczowe elementy dotyczą pozostawienia bez zmian czasu dostaw gazu rosyjskiego do Polski, a także ustanowienia operatora przesyłowego - zapowiedział Pawlak. Dodał, że firmy negocjują to bezpośrednio. - Jeszcze nie mieliśmy sygnału o zakończeniu negocjacji - dodał.
Pawlak poinformował, że w rozmowach gazowych w Moskwie uczestniczył szef dyrekcji generalnej Komisji Europejskiej ds. energii Philip Lowe. - Bardzo się cieszymy z tego wsparcia Unii Europejskiej w tych rozmowach, z tego zaangażowania w dialogu energetycznym Unia-Rosja - powiedział. Wyjaśnił, że dzięki temu spotkaniu UE ma teraz "znacznie lepsze i bardziej konkretne" informacje, dotyczące nie tylko kontraktu gazowego między Rosją a Polską, a także sposobu wdrażania pakietu energetycznego.

W Moskwie wciąż trwają rozmowy między EuRoPol Gazem a Gaz-Systemem w sprawie przejęcia zarządzania polskim odcinkiem gazociągu jamalskiego przez Gaz-System. Umowa między nimi to warunek dopięcia umowy gazowej z Rosją. W rozmowach uczestniczy m.in. prezes operatora gazociągów przesyłowych Gaz-System Jan Chadam. Rzeczniczka EuRoPol Gazu Danuta Dade potwierdziła, że przedstawiciele EuRoPol Gazu negocjują w Moskwie umowę operatorską, nie zdradziła jednak nazwisk. Prezesem EuRoPol Gazu jest były wiceprezes PGNiG Mirosław Dobrut, a szefem Rady Nadzorczej prezes Gazpromu Export Aleksander Miedwiediew.

W Moskwie uzgodniono projekt międzyrządowego porozumienia między Polską a Rosją w sprawie zwiększenia dostaw gazu do Polski. Mówiono wówczas, że będzie ono parafowane, gdy umowę operatorską uzgodnią Gaz-System i EuRoPol Gaz - poinformował resort gospodarki. Chodzi o przejęcie zarządzania polskim odcinkiem gazociągu jamalskiego, który transportuje rosyjski gaz przez terytorium Polski do Niemiec. Do tej pory jego operatorem był należący głównie do PGNiG i Gazpromu - EuRoPol Gaz. Tymczasem Unia Europejska wymaga, by operatorzy gazociągów transportowych byli niezależni i zapewniali dostęp stron trzecich do usług przesyłu. Umowa operatorska gwarantująca niezależność Gaz-Systemu - należącego do Skarbu Państwa - jest jednym z warunków Komisji Europejskiej.

Rządy Polski i Rosji negocjują dodatkowe dostawy gazu już od ubiegłego roku; ostatnie spotkanie w tej sprawie miało miejsce we wrześniu, także w Moskwie. Chodziło o zwiększenie dostaw o ok. 2 mld m sześc. gazu rocznie, ponieważ na początku ubiegłego roku surowiec do Polski przestał przesyłać rosyjsko-ukraiński pośrednik RosUkrEnergo. Na początku roku, gdy międzyrządowe porozumienie z Rosją ws. zwiększenia dostaw było już wynegocjowane, uwagi związane z operatorem zgłosiła Komisja Europejska. W związku z tym wątpliwościami Polska wstrzymała podpisanie dokumentu. Żeby doszło do zwiększenia dostaw gazu, porozumienie muszą podpisać nie tylko rządy Polski i Rosji. Obowiązującą umowę muszą także aneksować Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo i spółka zależna od Gazpromu - Gazprom Export.

PAP, arb