Dyrektor moskiewskiego lotniska Domodiedowo Wiaczesław Niekrasow został zwolniony ze stanowiska. Według nieoficjalnych informacji Niekrasow utracił stanowisko, bo nie poradził sobie z kryzysową sytuacją w ciągu ostatnich dni, gdy port lotniczy był pozbawiony energii elektrycznej. Źródła na lotnisku twierdzą natomiast, że Niekrasow został przeniesiony na inną funkcję - wicedyrektora wykonawczego. Nowym dyrektorem lotniska został Igor Borisow, który wcześniej odpowiadał za ruch pasażerski.
Wcześniej premier Rosji Władimir Putin skrytykował służby odpowiedzialne za funkcjonowanie moskiewskich lotnisk, wzywając je, by "nie narzekały, tylko wzięły się do roboty".
Moskiewska prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie chaosu, do jakiego doszło w ciągu ostatnich czterech dni na dwóch głównych lotniskach w Moskwie - Szeremietiewo i Domodiedowo. Grad spowodował opóźnienia lub odwołanie setek lotów. Domodiedowo było ponadto pogrążone przez kilka godzin w ciemności z powodu przerwy w dostawach prądu. Wstrzymano wszystkie loty i wznowiono je dopiero w poniedziałek. Rosyjskie media informowały we wtorek, że opóźnienia lotów dotknęły ok. 20 tys. pasażerów.
PAP, arb