PiS apeluje: prezydencie, zawetuj OFE

PiS apeluje: prezydencie, zawetuj OFE

Dodano:   /  Zmieniono: 
Bronisław Komorowski (fot. prezydent.pl) 
PiS apeluje do prezydenta Bronisława Komorowskiego o zawetowanie ustawy w sprawie OFE. Klub senacki Prawa i Sprawiedliwości zapowiada złożenie projektu, według którego Polscy sami decydowaliby, ile procent z ich składki trafiałoby do otwartych funduszy.
W ocenie PiS przyjęte przez parlament zmiany w ustawie o OFE są złe. - Mamy lepszy projekt; chcemy, aby był poddany dyskusji, a  obecna ustawa jest bublem prawnym, przeprowadzonym w sposób błędny w  Senacie i w Sejmie. Naszym zdaniem powinna zostać zawetowana - podkreślił senator PiS Grzegorz Czelej. - Niepodpisanie tej ustawy przez prezydenta, odesłanie jej do Sejmu zamyka sprawę. Mamy nadzieję, że jest to jeszcze możliwe -  wtórował mu rzecznik klubu PiS Adam Hofman.

"Ustawa narusza konstytucję"

Czelej dodał, że PiS wzywa prezydenta do zawetowania tej ustawy ponieważ - w jego opinii - narusza ona konstytucję w co najmniej trzech punktach. - Narusza zasady społecznej gospodarki rynkowej przez odejście od prymatu własności prywatnej, narusza zasady poprawnej legislacji oraz podważa zaufanie do państwa i  stanowionego przez nie prawa, poprzez - naszym zdaniem - błędne uzasadnienie - wymienił.

Senator oburzał się na tryb legislacji, który - jak to określił - w Senacie wyglądał wręcz żenująco. Zwracał uwagę, że głosowanie nad przepisami zmieniającymi system emerytalny odbyło się w Sejmie po południu w piątek, a już w sobotę w trybie pilnym senacka komisja finansów zajęła się nowelą. Samo głosowanie nad ustawą w Senacie odbyło się cztery dni później w środę.

Czelej podkreślił, że pracujący nad przepisami "nie mieli praktycznie czasu na rzetelną dyskusję". Zapowiedział, że klub senacki PiS w najbliższych dniach złoży w Senacie projekt ustawy w sprawie OFE. Będzie to ten sam projekt, który w Sejmie złożyli posłowie PiS i który został odrzucony po pierwszym czytaniu, w  połowie marca, przez większość sejmową.

"PiS będzie bronić emerytur"

Propozycja przewiduje wybór między ZUS a OFE, a także swobodę w  określaniu wysokości składki jaka miałaby pozostawać w OFE: czy byłoby to 2, 3, 4, 5, 6, czy 7,3 proc. Według PiS decyzje w tej sprawie powinny być w gestii obywatela. Rzecznik PiS podkreślił, że jego ugrupowanie próbuje do samego końca "bronić polskich emerytur". Zapowiedział, że PiS złoży wniosek do Trybunału Konstytucyjnego w sprawie zmian w OFE jeśli będzie taka potrzeba. - Nasi prawnicy już zajmują się tą ustawą, wniosek do Trybunału musi być dobrze przygotowany - zaznaczył.

Doradca prezydenta Tomasz Nałęcz poinformował w niedzielę, że  Bronisław Komorowski podejmie decyzję w sprawie ustawy o OFE w  najbliższym tygodniu. Szefowa prezydenckiego Biura Prasowego Joanna Trzaska-Wieczorek dodała, że prezydent nie widzi przeszkód konstytucyjnych, by podpisać ustawę. Prezydencka minister Irena Wóycicka mówiła w zeszłym tygodniu, że Komorowski analizował ustawę dotyczącą zmian w systemie emerytalnym od początku prac nad nią i  skłania się do jej podpisania. Podkreśliła, że z dotychczasowych analiz Kancelarii i rzetelnych ekspertyz prawnych, jakimi Kancelaria dysponuje, wynika, że nie ma  zagrożenia niekonstytucyjności tej ustawy.

zew, PAP