Grecja dostanie 12 miliardów euro, jeśli będzie oszczędzać

Grecja dostanie 12 miliardów euro, jeśli będzie oszczędzać

Dodano:   /  Zmieniono: 
Fot. sxc.huŹródło:FreeImages.com
Ministrowie finansów strefy euro zapowiedzieli, że Grecja może liczyć na udzielenie kolejnej transzy pomocy finansowej w wysokości 12 mld euro do połowy lipca, pod warunkiem uchwalenia przez grecki parlament ustaw o ograniczeniu wydatków, reformie systemu fiskalnego i wyprzedaży majątku państwowego.
12 mld euro których Grecja potrzebuje, aby wywiązać się z  najpilniejszych zobowiązań i uniknąć krachu finansowego, jest kolejną transzą pakietu pomocy w wysokości 110 mld euro obiecaną Atenom w maju 2010 r. przez kraje strefy euro i Międzynarodowy Fundusz Walutowy. W komunikacie opublikowanym po zakończeniu obrad w Luksemburgu, ministrowie podkreślili, że ustawy muszą być uchwalone przed ostateczną decyzją w sprawie pomocy oraz, że najpilniejszym zadaniem jest obecnie zredukowanie greckiego deficytu budżetowego. Postęp w realizacji tych zadań będzie oceniany przez strefę euro, MFW i Europejski Bank Centralny. "Postęp ten w połączeniu z  uchwaleniem przez parlament grecki kluczowych ustaw dotyczących strategii fiskalnej i prywatyzacji, otworzy drogę do udzielenia następnej transzy do połowy lipca" - głosi komunikat ministrów.

Ministrowie zobowiązali się też opracować kolejny plan pomocy dla Grecji, w którym tym razem mają uczestniczyć również banki i prywatni inwestorzy. W  komunikacie nie określono wysokości nowej pomocy ani bliższych szczegółów udziału sektora prywatnego. Zachęcono jednak prywatnych inwestorów i posiadaczy greckich obligacji skarbowych do "dobrowolnych deklaracji" pomocy.

19 czerwca premier Grecji Jeorjos Papandreu zwrócił się do  narodu z apelem o wsparcie głęboko niepopularnego programu oszczędnościowego, w tym podwyżek podatków, cięć wydatków i prywatyzacji majątku państwowego i uniknięcie w ten sposób "katastrofalnego" załamania finansów publicznych. - Konsekwencje nagłego bankructwa lub wyjścia ze strefy euro byłyby katastrofalne dla gospodarstw domowych, banków i  wiarygodności naszego kraju - ostrzegał Papandreu podczas debaty nad wnioskiem o wotum zaufania dla jego zrekonstruowanego gabinetu. Głosowanie nad wnioskiem odbędzie się 21 czerwca.

PAP, arb