Polska straciła 25 milionów złotych przez rosyjskie embargo

Polska straciła 25 milionów złotych przez rosyjskie embargo

Dodano:   /  Zmieniono: 
Fot. sxc.hu Źródło:FreeImages.com
Polska jest przygotowana na wznowienie eksportu warzyw do Rosji nawet od 27 czerwca - oświadczył minister rolnictwa Marek Sawicki. Sawicki ocenił, że straty spowodowane embargiem do Rosji wynoszą ok. 25 mln zł.
- Rosja przekonała się, że embargo, które nałożyła na import warzyw nie jest współmierne do zagrożenia. W związku z tym mamy już porozumienie między Unią a Rosją w sprawie jego zniesienia - oświadczył Sawicki. Minister dodał, że Polska znajdzie się w grupie krajów, które jako pierwsze wznowią eksport warzyw do Rosji.

Rosja znosi warzywne embargo, ale nie od zaraz

Sawicki poinformował, że państwa, które będą chcą nadal handlować z Rosją muszą przygotować certyfikat potwierdzający, że monitorują produkcję rolną. Podkreślił jednocześnie, że Polska takie zobowiązanie złożyła, jako jedna z pierwszych. Nasze certyfikaty będzie wystawiała Inspekcja Ochrony Roślin i Nasiennictwa, a badania będzie prowadził Państwowy Instytut Weterynarii w Puławach.

- Polska będzie w grupie krajów, które jako pierwsze będą mogły eksportować swoje warzywa do Rosji - zapewnił rzecznik Komisji Europejskiej Frederic Vincent. UE i Rosja podpisały porozumienie o wznowieniu eksportu do Rosji warzyw z UE. - Zmierzamy w stronę natychmiastowego zniesienia embarga i wznowienia eksportu produktów europejskich na podstawie certyfikatów o bezpieczeństwie produktów dostarczonych przez UE - dodał. - Certyfikaty mają powiadomić władze rosyjskie, na podstawie informacji dostarczonych przez KE, że w każdym z krajów członkowskich istnieją laboratoria i działa system monitoringu i sprawdzania czy produkty nie zostały zakażone szczepem bakterii E.Coli 104, która była źródłem zakażenia E.Coli gospodarstwa w Niemczech - wyjaśnił Vincent. To właśnie z tego gospodarstwa z okolic Hamburga pochodziły zakażone produkty.

Rzecznik KE zaznaczył, że decyzja "jest bardzo ważna w szczególności dla trzech krajów: Holandii, Belgii i Polski, które będą mogły wznowić eksport produktów bardzo szybko: do końca tygodnia albo nawet jutro". Są to do tej pory jedyne kraje w UE, posiadające system, który kontroluje obecność bakterii E.Coli 104 w eksportowanych produktach. Vincent podkreślił też, że system certyfikatów jest systemem tymczasowym. - 10 dni po odnotowaniu ostatniego przypadku zachorowań te certyfikaty nie będą już potrzebne - zaznaczył rzecznik KE.

PAP, arb