Przedstawiciele portów lotniczych zakładają, że po wprowadzeniu zmian w prawie lotniczym trzonem kontroli bezpieczeństwa będzie Straż Ochrony Lotniska, ale zamierzają też zatrudnić firmy zewnętrzne, co – jak mówił Tomasik - oznacza podniesienie kosztów u zarządzających portami.
Jest koszt, muszą znaleźć przychód
- Te koszty na pewno będziemy musieli w jakiś sposób zrównoważyć przychodami i niewykluczone, że w najbliższym czasie będziemy mieli opłatę za bezpieczeństwo, która jest stosowana w wielu krajach Europy Zachodniej - powiedział prezes GTL. Wyjaśnił, że jest to opłata za kontrolę bezpieczeństwa, gdy pasażer odlatuje z danego portu oraz za kontrolę bagażu rejestrowanego. - Myślę, że te koszty na pasażera wyniosą około 2-3 euro w naszych portach - powiedział Tomasik.
Prezes GTL nie obawia się, że przejęcie obowiązków od Straży Granicznej oznacza pogorszenie ochrony portów lotniczych. - Nie mam w tym zakresie żadnych obaw, dlatego że takie rozwiązania są stosowane w Europie Zachodniej od dawna - powiedział i podkreślił, że za ochronę lotnisk będą odpowiadały firmy posiadające specjalne certyfikaty, zatrudniające wysoko wykwalifikowanych pracowników.
6 miesięcy na podpisanie porozumienia
Od chwili wejścia w życie nowego prawa, czyli od tego miesiąca, porty lotnicze mają pół roku, aby podpisać porozumienia ze Strażą Graniczną, w których zostaną określone warunki przejęcia kontroli bezpieczeństwa. Formalnie przejęcie ma nastąpić 18 miesięcy od daty wejścia w życie, czyli ostatecznie w pierwszym kwartale 2013 r. - Na pewno dzisiaj istotny jest czas. To tylko 18 miesięcy, by zorganizować wszystko praktycznie od podstaw. Wiele pracy przed nami, przez zarządzającymi portami - ocenił Tomasik.
Prace legislacyjne nad przygotowanym przez rząd projektem zmian w prawie lotniczym trwały blisko dwa lata. Zgodnie z nowymi przepisami, Straż Graniczna przestaje odpowiadać za część zadań związanych z kontrolą osób, bagażu ładunków, poczty, zaopatrzenia pokładowego itd., przejmie je zarządzający lotniskiem. Porty będą mogły oprócz Służby Ochrony Lotniska zatrudnić też zewnętrzną firmę. W gestii Straży Granicznej pozostanie m.in. odprawa paszportowa, odpowiedzialność za ochronę granicy państwa i nadzór nad kontrolą bezpieczeństwa.
Porty granicą państwa
W czerwcu nowelizację prawa lotniczego uchwalił Sejm, w połowie lipca podpisał ją prezydent Bronisław Komorowski. Nowela dostosowuje polskie prawo do przepisów UE. W trakcie prac legislacyjnych niektórzy politycy i związkowcy wyrażali obawy, czy po wejściu w życie nowych przepisów porty lotnicze będą należycie chronione. Wskazywali, że porty lotnicze są granicą państwa, więc ochrona nie powinna być przekazywana w ręce prywatnych firm.
zew, PAP