Rosja będzie ratować strefę euro?

Rosja będzie ratować strefę euro?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Fot. sxc.hu Źródło: FreeImages.com
Rosyjski minister finansów Aleksiej Kudrin oświadczył, że Rosja jest gotowa skupować przyszłe obligacje UE, co uważa za bezpieczną inwestycję, a przy tym możliwość wsparcia przeżywającej kłopoty strefy euro. Rosja jest też gotowa pomagać krajom UE za pośrednictwem MFW.
- Nie będziemy kupować obligacji ryzykownych krajów, w większości będziemy inwestować w obligacje Unii Europejskiej, Europejski Fundusz Stabilizacji Finansowej (EFSF). W ten sposób nasze pieniądze będą mogły stanowić wsparcie - poprzez gwarancje dla strefy euro. Poza tym dzięki temu nie bierzemy na siebie ryzyka słabych krajów, ale inwestujemy w kraje strefy euro, jako całości - wyjaśnił Kudrin w telewizji Russia Today.

Kudrin podkreślił jednocześnie, że inwestowanie w euroobligacje Rosja będzie traktować jako bezpieczne rozszerzenie portfela inwestycji zagranicznych prowadzonych przez ten kraj. Już dziś 45 proc. rezerw Moskwa lokuje w aktywach wyrażonych w euro. - Jesteśmy także gotowi dostarczyć dodatkowych środków Międzynarodowemu Funduszowi Walutowemu i poprzez MFW pomóc wspierać kraje przeżywające kłopoty. Możemy dostarczyć środki poprzez instrumenty wielostronne, MFW albo EFSF, bo to jest dla nas korzystne. To jest inwestycja - zapewnił jednocześnie rosyjski minister.

KE ma jesienią przedstawić swoje propozycje dotyczące euroobligacji; wśród nich może być emisja papierów zarezerwowanych dla najwyżej - czyli "potrójnym A" - notowanych przez agencje ratingowe sześciu krajów strefy euro. Natomiast EFSF jako taki nie emituje obligacji - jest to fundusz służący ratowaniu upadających krajów strefy euro. Zgodnie z przyjętą w lipcu reformą EFSF będzie mógł natomiast kupować na rynku wtórnym obligacje zadłużonych państw, co dotąd robił jedynie Europejski Bank Centralny. Ten środek muszą jednak jeszcze zaaprobować parlamenty narodowe państw euro - dotychczas niechętne temu rozwiązaniu były Niemcy.

PAP, arb