Analitycy rynku nieruchomości sygnalizują, że coraz dłużej trwa sprzedaż mieszkań. Im mieszkanie większe, a więc i droższe, tym dłuższy jest czas oczekiwania. Penthousy czekają na nabywcę nawet kilka lat.
Analityk firmy doradczej Home Broker Bartosz Turek twierdzi, że tak złych danych jeszcze nie było od chwili rozpoczęcia przez firmę badań czasu sprzedaży nieruchomości, czyli od stycznia 2009 roku. Chodzi o czas, jaki średnio upływa od wystawienia oferty na rynek - do zawarcia umowy finalnej. - W marcu, gdy Home Broker zanotował rekordowe skrócenie czasu sprzedaży, cały proces trwał przeciętnie trzy miesiące - podkreśla. - Oczywiście zdarzają się błyskawiczne transakcje, gdy mieszkanie sprzedaje się z dnia na dzień - zaznacza Turek. Dodaje, że zazwyczaj większe i droższe mieszkania dłużej czekają na nabywcę.
Średni czas oczekiwania na transakcję wynosi obecnie, według danych agencji nieruchomości Metrohouse, 99 dni. Prezes Metrohouse Mariusz Kania przewiduje, że czas sprzedaży może się jeszcze wydłużyć - będzie to miało związek z pogorszeniem się sytuacji kredytobiorców w rezultacie zaostrzenia wymogów stawianych przez banki. Według Jarosława Skoczenia z agencji nieruchomości Emmerson, mieszkania do 50 m kw. sprzedają się 3-4 miesiące, lokale większe o powierzchni 50-100 m kw. - nawet około roku. - Mamy też w ofercie penthousy, czyli luksusowe, bardzo duże mieszkania położone na najwyższych piętrach budynków, które czekają na nabywców nawet po kilka lat, ale ich ceny są liczone w milionach złotych - dodaje Skoczeń.
PAP, arb